Witaj,
Gościu!

,, mały,, problem

Dodano 3 lata temu przez Kushina

Witam, zdaję sobie sprawę, że będę musiała zrobić poprawkę, bo to raczej nie jest do uratowania. Tatuaż był robiony tydzień temu. Mam pytanie, czy jak to się zagoi i zrobię poprawki, to będzie to jako tako wyglądać? Niestety jest to miejsce na zgięciu, przy spaniu ręka jest zgięta i tak zdaje sobie sprawę, że to moja wina. Bo w samym tatuażu jestem zakochana... Na drugim zdjęciu, w kółku jest, zaznaczona kreska, niestety w pierwszy dzień zahaczyłam o szafkę, i chyba spieprzyłam sprawę. No pechowy tatuaż. Ogólnie te miejsca strasznie pieczą. Dbam o jego higienę. Tylko samo mycie i smarowanie, wydaje mi się, że nic nie daje. Może ktoś był w podobnej sytuacji...

Dodano 3 lata temu przez leon26

Na pierwszym zdjęciu jest taka szrama, że nie wiem, czy ci po niej blizna nie zostanie

Dodano 3 lata temu przez Kushina

Tego właśnie się obawiam... Z czystym sumieniem mogę napisać, że ja nawet tego nie drapałam. Folie miałam tylko po, i w jedną noc. A i na drugi dzień, bo jechałam z mężem na jego tatuaż, tak mnie poinformowano, że tak będzie lepiej. Tylko, że odrazu nasza Pani kazała mi to ściągnąć, przemyć tam u nich, i papierowym ręcznikiem odsączać.. Jak porządnie wyschło, posmarowała mi to. Może rzeczywiście te pechowe miejsce na tym zgięciu..

Dodano 3 lata temu przez arve_lek

Witaj,

To nie miejsce jest powodem problemu. Inaczej wszystkie osoby, które robią rękawy, miałyby taki sam problem.

Moim zdaniem zagoi się i nie będzie żadnej blizny.

Na pierwszy rzut oka pomyślałem, że to może być jakaś infekcja. Następnie zauważyłem, że te strupy porobiły Ci się na konturach ? Dobrze widzę ?

Dodaj odpowiedź

Chciałbyś odpowiedzieć na ten temat? Zaloguj się