Co z tym zrobić ?2 tygodniowy tatuaż

Witajcie . To mój pierwszy post ,zapewne będzie pełen emocji . Chciałam zrobić sobie tatuaż . Jest to równanie fizyczne. Wybrałam jedno z wiodących w jednym z większych miast w Polsce ,studio.

Wysłałam projekt . Przyszło do wykonania pracy . Prosiłam aby atom był większy ,wycieniowany ,usłyszałam ,że będzie . Podczas robienia tatuażu ,dowiedziałam się ,że tak zrobić się nie da bo już linie na siebie nachodzą . Po dwóch tygodniach ,tak wygląda ten tatuaż . Chce to jakoś uratować ale nie wiem czy się da . Nie podoba mi się jak został wykonany ,mam wrażenie jakby dziecko popisało mnie po ręce . Co sugerujecie? Co można z tym zrobić ? Co dodać ? Jestem w stanie dopłacic ale z tym co mam źle się czuje . Pomijając już fakt,że ten tatuaż jest chyba też technicznie źle zrobiony . Załączam projekt i to jak tatuaż wygląda na ten moment. Bardzo Was proszę o sugestie ,rady . Każda informacja będzie bardzo dla mnie cenna .Dziękuję z góry

Cześć, co do technicznej strony tego tatuażu to raczej nie ma się do czego przyczepić, choć na moje to jest zbyt delikatnie zrobiony, przez co faktycznie może być to odbierane jak pomazanie długopisem. Najlepszym rozwiązaniem by było pogrubienie wszystkich linii, żeby tatuaż był wyraźniejszy, a co do atomu to bez problemu można tam dodać cieniowanie dotworkiem i również pogrubić linie.

Czy ja dobrze widzę, że ten tatuaż jest niebieski?

Nie ,tatuaż jest szaro czarny . Nie był robiony całkiem czarnym tuszem .

Też myślałam o pogrubieniu ,tylko czy to wszystko się nie zleje ?Może poprosić żeby pokombinowano coś z tym atomem tylko ? Jak myslisz? Czy coś dodać ? Czegoś mi w całości brakuje ale nie wiem czego :(

Nie sądzę, że ci się to zleje, nie trzeba tego mocno pogrubiać, ale mały lifting by się przydał. Dzięki temu to, co jest wytatuowane, będzie lepiej widoczne. Chyba że to ja źle widzę, bo np. aparat w telefonie nie robi wyraźnych zdjęć i stąd ten niebieski kolor mi się wziął 😅

Ogólnie to nie ma tragedii i na pewno da się coś tutaj podziałać. Może dać jakiś kolor dla urozmaicenia? Coś watercolor by tu pasowało w sumie.

Wrzucam jeszcze kilka zdjęć w innym świetle [to zadrapanie to moja wina) . Może teraz będzie bardziej widać kolor tuszu. Nie bardzo chce coś dodawać w kolorze . Mam jeden kolorowy tatuaż i niestety u mnie niebieski niebieskim nie jest , mam ciemniejszą karnację ,czego na zdjęciach nie widać i te kolory kiepsko wyglądają . Poradź mi proszę ,co mogę zrobić ,żeby "wybajerzyc" ten tatuaż .

.

Mam wrażenie, że te linie są strasznie cienkie. Ja bym pogrubiła wszystko czarnym tuszem, bo przy takich liniach dziara może z biegiem czasu "znikać" i zacząć przypominać niedomytą ściągę z matmy niż tatuaż...ale to na spokojnie, i tak najpierw trzeba poczekać aż wszystko się wygoi i wtedy działać.

Poza tym rzeczywiście atom mógłby być większy, można go powiększyć poszerzając dotwork i dodać więcej cieniowania tak jak ktoś wcześniej wspomniał.

też bym pogrubiła niektóre linie, ale najbardziej można podziałać z tym atomem i według mnie normalnie dałoby się zrobić go bardziej wyraźnym, jak na tym zdjęciu, które posłużyło ci jako porjekt