Koszmar jakiego nie widzieliście

Jjjjjjjjjjjjjjjjj

Twój tatuaż nie jest taki zły, najbardziej odstaje tu ta dziewczyna na schodach i poniektóre stopnie. Ogólnie blackout nie jest groźny, ale trzeba go dobrze zrobić, tylko czy chcesz mieć całe przedramię na czarno? Lepiej potraktować to laserem, ale jedna sesja tu roboty nie zroibi i będzie trzeba paru, a to nie są tanie rzeczy moja droga...

Wiem zdaje sobie z tego sprawę ...😭 Na pewno odkładanie kasy zajmie trochę czasu, jak nie na laser to na zamalowanie tego , chociaż wszyscy mi to odradzają raczej, ehh dzięki za odpowiedź 😌

Chodziło mi o rozjaśnienie tego 2-3 sesjami laserem a później przykrycie czymś kompletnie innym, powinno się udać

Siema! Nieskromnie powiem, że widziałem tysiące tatuaży i uwierz mi, że twój nie jest wcale taki zły. Owszem nie jest to szczyt tatuatorskich możliwości, ale nie jest to totalny babol. Powiedz mi, z jakich okolic jesteś? To może uda mi się polecić ci jakiegoś magika od zakrywania takich rzeczy.

Hej 🙂

mieszkam w Berlinie i do tej pory korzystałam z usług w Szczecinie więc ogólnie ta okolica ewentualnie Gorzów Wlkp lub Poznań, ale nie wiem czy ktoś taki istnieje , wszyscy u których już byłam mówili, że już nic się z tego nie wyciągnie .

Zastanawiałam się czy np nie można by było pokryć na czarno tylko tego elementu ( te niby schody i zegar) , ale nie wiem czy jest to możliwe od strony technicznej 🤷

Wyciągnie się, tylko trzeba to potraktować laserem. Tak ciemny tatuaż jak twój by był ciężki do pokrycia, a rozjaśnienie tuszu by usunęło ten problem. Tylko cover później trzeba wykonać u kogoś, kto już takie prace ma na swoim koncie, żeby zaś nie było cudawianków.

Co do pokrycia tylko wybranej części na czarno, to pewnie jest to możliwe, ale według mnie średnio to będzie pasować.

Rozumiem, dziękuję za poradę to chyba będzie najlepsza z opcji 😅

Jeszcze dam ci jedną opcję do wyboru 😛 Wspomniałaś o stylu blackout, ten pomysł można jeszcze rozwinąć, bo coraz częściej ludzie zakrywają skórę czarnym tuszem, ale później dokłądają do niego biały i można w ten sposób ciekawe rzeczy porobić. Wiadomo, że z czasem z białego zrobi się ciemniejszy kolor, bo na to nie ma siły, ale wciąż wzór będzie dobrze widoczny na czarnym tle. Poniżej przykłady na zdjęciach, o co mi chodzi.

Nie ma co kombinować tylko podziałać laserem i zrobić w to miejsce jakiś fajny kolorowy tatuaż, chyba że nie lubisz kolorowych 🤔

Wygląda też dobrze ,ale ostatecznie chyba zdecyduje się na laser i tatuaż na tym 😅

Podobają mi się jak najbardziej kolorowe 🙂

Teraz pozostaje tylko oszczędzac na tą akcję 🙈

Kaski trochę pójdzie 😬

Za głupotę się płaci 🤪 🤦

Znam to, bo sam będę musiał udać się na usuwanie laserowe, tylko ja mam problem na żebrach i na co dzień tego nie widać, tylko mnie to denerwuje 😅

No właśnie to by trochę ratowało sytuację , jednak latem na długi rękaw nie wchodzi w grę. Wiadomo, że trochę to wyolbrzymiam i tak naprawdę część ludzi nawet nie zwraca uwagi na mnie na ulicy , ale ja sobie wkręcam że każdy ma lupę w oczach i śmieje się z mojego tatuażu 🥸 jak tak dalej pójdzie to do laseru będzie trzeba dołączyć Psychiatrę 🤯

Też mam nie do końca udany tatuaż na przedramieniu, ale z nim nie mam tak dużego problemu, kiedyś jak będzie wolna kasa to przerobię wizerunek Ala Pachino na portret swojego taty i będę zadowolony 🙂

Nie ma co sobie tak mocno wkręcać, serio ten tatuaż nie jest tragiczny i myślę, że wielu osobom może się nawet podobać, podobnie jest u mnie, że osoby, które na co dzień nie mają do czynienia z tatuażami mówią o portrecie, który mam wytatuowany na ręce, że jest spoko 😅

No aż tak chyba się z nim nie polubie nigdy, ale też nie ma co ukrywać że oszczędzanie zajmie mi trochę czasu więc nie mam innego wyboru jak dalej starać się akceptować to co jest . Dzięki za rozmowę i trochę nadziei😅

powodzenia w dalszych przedsięwzięciach związanych z tatuażami 🙂✌️