Szukam artysty od realu

Witam

Po 30 latach szukania mam w końcu tatuaż 😎 Dokladnie pół. Szukam artysty, ktory dokończy motyw. Problem w tym, ze mam pomysł na wzór, ale nie potrafie go zwizualizować. Studio, w ktorym tworzyłem i wykonywalem to, co aktualnie mam, niestety nie podjeło sie wizualizacji pomysłu. Szukać artysty pukajac od drzwi do drzwi to kolejne 30 lat 🥴, a to troche za dlugo 🤪. No i za drogie, zeby placic za kolejne prace nad nietrafionym wzorem. Czy ktoś mógłby pomóc mi znaleźć jakies forum, albo coś, gdzie mógłbym wrzucić opis i gdzie jakiś artysta lub kilku mogłoby sie zgłosić do jego wykonania, z którymi mógłbym porozmawiać i wybrać tego konkretnego?

Uprzedzajac: Chat GPT tez nie pomógł 😎 W odpowiedzi na opis otrzymalem informacje, ze wizualizacja nie moze byc zrealizowana, gdyż jest niezgodna z polityką chatu 😝😤

Siema, nie no tak kolorowo to nie będzie, że artyści się sami do ciebie będą zgłaszać z pomysłami, o tym to zapomnij 😅 Czasem widziałem podobne zapytania na grupach fb o tatuażach i w komentarzach dane studio pisało, że oni to zrobią, ale jak masz takie wygórowane oczeikwania to może byc ciężko 😃 Może tu napisz, o co ci biega, to komuś może uda się ci kogoś polecić, bo tak jak powiedziałem, o tym, że tatuażyści sami będą do ciebie walić, to nie ma mowy, dobrzy artyści mają roboty po same pachy i kalendarz zabookowany do przodu.

Bo sam jestem ciekaw, co to za pomysł, brzmi intrygująco 😃

Hej

Dzięki za odpowiedź. Wiedzialem, ze łatwo nie bedzie, ale nie wiedziałem, że aż tak do bani 😞

Coż. Temat prosty 😎🤪: potrzebuje wizerunek banshee jedzącej ludzkie serce nad zniszczoną zbroją (sam fragment otaczajacy klatkę piersiową. Problem z detalami. Banshee musi mieć twarz konkretnej kobiety, lekko przerobioną (tu już mam pomysł) stąd potrzebowałbym kogoś, kto świetnie rysuje twarze, bo robiłby to ze zdjecia, a na tym elemencie najbardziej mi zależy, tj. żeby ta twarz byla jak fotografia (patrzysz i wiesz, ze to ta kobieta i to w detalach). Gorzej z resztą, bo pewnie banshee musialaby kucać nad pancerzem, pewnie jakieś tło (najfajniej jakas czarna ściana lasu i księżyc w pełni).

Juz obecny wzór zanim się stworzyl, to przeszedł przez 3 artystów, z czego jeden pomyslł był do kosza (400 pln poszło w pi...u 😠), drugi stworzył wzór z pomocą mojej córki, a 3-ci chciał go przerobić, na co nie wyraziłem zgody, to się obraził i odmówił wykonania tatuażu. 4 artysta zaczął tatuaż, ale poszedl po bandzie w trakcie wykonywania i z finalnym wykonaniem wróciłem do artysty nr. 2. Dlatego wolałbym poznać kogoś, kto poswięci troche czasu, bedzie w stanie pomóc zwizualizować pomysł i w trakcie rozmowy podeprzeć się przykładami. Albo powie "Sorry Mike" ale wskaże kogoś, kto bedzie w stanie pomóc. Ale płacić po 4 stówy za kazdy nieudany projekt... No, sorry nie mam na to kasy 🤪

Nie no 400 zł płacić za projekt to nieporozumienie, przecież w studio robią projekty w cenie tatuażu, a przynajmniej ja do tego jestem przyzwyczajony. Opis dobry i nie uważam, że to jest trudne do zrealizowania, pytanie jak duży miałby to być tatuaż, bo jeśli zależy ci na detalach i żeby twarz była dobrze odwzorowana, to tatuaż musi być odpowiednio duży. Im mniejsza dziara i napakowane w nią szczegółów, to po 2-3 latach zleje ci się to w rozmazaną papkę. Takie małe szczegółowe tatuaże dobrze wyglądają tylko na zdjęciach na instagramie w dniu ich zrobienia, o czym bardzo mało się mówi i ludziom wydaje się, że taki wygląd zostaje już do końca życia. Otóż nie 😄 Taki projekt jak opisujesz musiałby zajmować np. co najmniej cały brak, ramię i wchodzić koło łokcia. Przedramię będzie za małe. Chyba, że plecy ci chodzą po głowie?

Bo tobie chodzi pewnie o realistyczny styl w odcieniach szarości, a nie kolorowe? Do takiego projektu mrocznego pasowałaby mi właśnie taka stylistyka, ewentualnie dodanie jakiejś czerwieni tu i ówdzie, ale to tobie musi pasować 😛

Wracając, to według mnie projekt jak najbardziej jest do zrealizowania, bo ta banshee to upiór tak? Zbroja miałaby być takiego średniowiecznego rycerza?

Cześć! Też uważam, że twój projekt jest jak najbardziej do zrealizowania, ale musisz mieć zły klucz dobierania tatuażystów, ewidentnie 😉 Dobry tatuażysta ci do od A do Z ogarnie bez kosztów stworzenia projektu, bo to będzie wliczone w koszt sesji, która zazwyczaj kręci się w okolicach 1500-2000 zł w dobrych studiach tatuażu. Jakie miasto cię interesuje? To może uda mi się ci kogoś polecić.

Podoba mi się twój pomysł, jestem ze szkoły, która uwielbia mroczne tatuaże i takie też w większości robię u siebie na skórze. Co do twarzy to kolega dobrze powiedział, im większa, tym lepiej będzie można odwzorować szczegóły ze zdjęcia. Myślę, że powinna mieć ona co najmniej 6-7 cm, żeby to sensownie i ładnie wizualnie ogarnąć. W jakim miejscu na ciele w ogóle chciałbyś to wytatuować?

Ja mam portret Diabła palącego drewnianą fajkę na przedramieniu i jak widzisz jest to kawał łepetyny 😅 Co pozwoliło na jej dokładne odwzorowanie ze zdjęcia i nadanie bardziej mrocznego wydźwięku.

Płacenie w dzisiejszych czasach za sam projekt to kiepska opcja, kluczem do sukcesu jest zrobienie dobrego reachserchu i postawienie na jednego gościa, który ci to rozrysuje, przedstawi, wprowadzi ewentualne poprawki i poleci z koksem. W jakim rejonie bujasz się po tych tatuażystach?

Dzięki wszystkim za odzew. Jestem z Tarnowa, ale pół tattoo robilem w Wawie, a kończylem w Łodzi, co i tak finalnie wyszlo z dojazdami taniej, niż jakbym robil na miejscu (zsumowane realne koszty do tych oferowanych). Obecne tattoo załączyłem na zdjeciu. Banshee chcę mieć wytatuowaną od wewnętrznej strony przedramienia, czyli "z drugiej strony" wojownika. W zależności od kompozycji i szerokosci wzoru tattoo może siegać powyzej łokcia.

W Tarnowie jest chyba z 10 studio, jak nie więcej, ale Ci odwiedzeni już mnie zdrzaźnili przy tym tattoo, co mam: większość odpadła na poziomie realistycznego odwzorowania twarzy (w mojej ocenie), jeden nie umiał, jeden miał wlasną wizję mojego wzoru, jeden tylko rzucił okiem na wzor, a później ceną za sesję (bez żadnej rozmowy, bo nie mial czasu), a reszta gwiazdorzyła tak, ze grzecznie dziękowałem i wychodziłem.

To wykonanie, które mam, tez odbiega w kilku miejscach od zalożonego i mnie wkur..., ale już nie da się poprawić, więc pozostaje mi albo zetrzeć zęby zgrzytając na wykonanie, albo się przyzwyczaić. Dlatego tak ważne jest dla mnie dogadać się z artystą, bo jestem "upierdliwym" klientem: po prostu wiem czego chcę i nie ma miejsca na alternatywy.

Hmmm a tę wewnętrzną stronę ręki masz całą czystą? Czy tylko samo przedramię?

Jak tatuujesz się w Warszawie, to mogę ci polecić Leszego ze studia Azazel Centrum. Robi mi teraz drugą rękę i on jako artysta jest naprawdę wszechstronny. Mam za sobą u niego wiele sesji i jestem zadowolony. Tę Śmierć - czaszkę w kapturze, co mam na przedramieniu też mi on robił i zakrywał mi tym wzorem stary tatuaż. 27 marca mam u niego sesję, to mogę zapytać o ten twój projekt.

Tu możesz rzucić okiem na jego prace: https://www.instagram.com/leshy_tattoo/

@macur14

Czystą mam całą wewnętrzną stronę ręki, ale nie wiem, czy tę banshee chcę tak wysoko, znaczy na wewnętrznej stronie ramienia, bo nie będzie jej widać. Wojownik w projekcie też był conajmniej 2x mniejszy, to tatuator na miejscu wymyślił taką wielkość, a ja sie zgodzilem. I w obwodzie przedramienia zajmuje równo 50% powierzchni.

I nie tatuuje sie w Wawie 🤪. Ja tam dość często bywam i tam polecono mi na próbę artystę i zaryzykowalem jedną sesję. I jakkolwiek u znajomej na skorze jego prace wygladają bosko, to ja poprzestałem tylko na tej jednej sesji, a 3 pozostałe miałem już w Łodzi.

Ale mozesz spytać Leszego czy niezobowiazująco mógłby Ci powiedzieć, jak on widzi taki wzór. Dla mnie banshee powinna przykucnąć (albo przyklęknąć) nad takim rozwalonym, ale pustym pancerzem i w jedną reką opierać sie o niego, albo o ziemię, a w drugiej trzymać ociekające krwią ludzkie serce, ktore bedzie próbowała ugryźć. I teraz detal: twarz (ze zdjecia) tak, jakby chciala ugryźć to serce albo krzyczeć, ale te usta maja być nienaturalnie szeroko rozwarte tak, że skóra policzków bedzie jej sie rozrywać od nadmiernego rozciągnięcia (ale ważne: nie kąciki ust, bo usta muszą być całe, tylko same policzki!). I musi miec takie śliczne, "wampirze" kły 😎 co do tla, to jakaś czarna linia lasu z dużym księżycem w pelni, albo zamiast księżyca na lasem symbol Lilith 😎. Zapytaj go o opis jego wizji i porownaj z moją. Zobaczymy, czy bardzo sie różnią 😎

@Tattoo Maniac

Na razie wolałbym zamknąć jedną rękę, choć nie powiem, że druga zaczyna mnie świerzbić 😜😝

Plecy odpadają. Chcę zrobić na karku tylko jeden mały symbol i tyle.

I tak: kolorystyka to odcienie szarości i czernie z ewentualnym dodatkiem czerwieni i pewnego rodzaju fioletu z różem. I styl jak najbardziej realistyczny. Banshee to upiór wywodzacy sie bodajże z wierzeń irlandzkich. Co do zbroi to nie zdecydowalem. Oprócz tego, ze ma byc rozwalona na piersi to na razie wymogów nie mam 😝

Poza tym w tym tatuażu chcę zamknąć pewnego rodzaju symbolikę, opowiedzieć nim jakieś story, dlatego wszystkie jego poszczególne elementy muszą sie składać w całość pod kazdym względem i dlatego tak ważne są dla mnie detale: żeby to wyglądało tak, jak ja chcę, a nie bylo interpretacją artysty 😈

Luz, podpytam i dam znać.

Z Łodzi to możesz obczaić jeszcze studio He3 Tatuażyk Łódź na Piotrkowskiej, a konkretnie Ole, bo ona z tego, co widziałem siedzi w mrocznych realistycznych klimatach:

https://dziarownia.pl/artysta/olaa-36464

Ci są też dobre dziary robią w Łodzi:

https://dziarownia.pl/studio-tatuazu/think-tattoo-studio

https://dziarownia.pl/studio-tatuazu/studio-tatuazu-gorilla

https://dziarownia.pl/studio-tatuazu/mistrzowie-tattoo-lodz

@Bionick Ulalala to dużo chcesz upchać w jeden wzór, ale czaję, o co chodzi 😃 Kurde tylko zaczynam powątpiewać, czy to ściśnie się na takiej małej powierzchni jak przedramię. A ta zbroja to tylko zbroja, czy ma to być jakiś martwy gostek w zbroi? Bo pytanie czy to ma być jakiś element tylko np. popiersie i naramienniki, czy calutki pancerz z chłopem w środku? 😛

@macur14

To co widzisz na mojej łapie to stworzenie wzoru wg. Oli z He3Tatuażyk z lekką pomocą mojej Córki i 26 godzin Jej (Oli) dźgania mnie (2x po 10h i 1x 6h), bo rycerza dźgalem 6h w Wawie. Zapytałem, czy byliby w stanie zrobić banshee - odmówili. Stwierdzili, że nie są w stanie stworzyć wzoru. A może nie chcieli, bo byłem zbyt "upierdliwy" podczas tworzenia tego zarowno na etapie pomyslu jak i w trakcie tatuowania? Może jakbym mial gotowy wzór, to Ola by sie podjęła? Bo gdybym mial tylko sam wzór, to na bank na pierwszy rzut uderzyłbym z pytaniem do Niej.

@Tattoo Maniac

Pusta zbroja, bez gostka w środku, czyli popiersie, czy jak to tam sie zwie. Co najwyżej może z niej wyciekać stróżka krwi dla większego dramatyzmu 😜

@Bionick to nieźle, czyli miałem nosa do tej Oli 😅 Swoją drogą 10h jedna sesja? To gruba akcja, u mnie zazwyczaj sesja trwa 6h właśnie. Powiem ci, że twardy z ciebie gość, bo to nie chodzi już tylko o sam ból, ale wysiedzieć tyle czasu, idzie oszaleć.

@macur14

Po prostu grzecznie czekałem na koniec 🤪 Ale Ola byla wykończona po tych 10 h... 😞 A przynajmniej na taką wyglądała.

Ciężka faza z tym 10h 😄 U mnie najdłużej to było dwa dni tatuowania z rzędu, ale to też po 6 godzin.