Siemka, juz od okolo roku kreci mnie ten tatoo i chciałbym dowiedzieć sie od dziarganych co myslicie.
Bedzie to pierwszy moj tatuaż wiec nie zniechecajcie mnie :)
Powiecie ile mniej wiecej czas i kasy , wielkość bólu itp mam sie spodziewać
Pozdrawiam
Na ramieniu z bólem nie ma tragedii, bo jest tam dużo mięcha :) Czas to jakieś 6 godzin i 1500 zł u dobrego tatuatora.
Dobre miejsce na pierwszy tatuaż, wielkościowo to bym polemizował, bo ja wybrałem podejście małych kroków i zacząłem od tatuażu mniejszych rozmiarów. Nie wszyscy jednak muszą iść tą drogą, więc dziaraj się, na ramieniu idzie wytrzymać te kilka godzin :P
Wczoraj odpowiedział mi wlasnie jeden z polecanych tatuazystow i powiedzial ze jak wytrzymam to w jednej sesji do 8h sie wyrobi.
Jednak jezeli przełoże na 2 sesje cena rosnie.
Jeszcze chciałem dopytać was dziarganych jak to z kolorem albo z jego wyrazem jest.
Jedni maja bardzo czarne tatoo no czerń a inni lekko wyblakłe choć swieze. Wiem ze robia u dobrych gości
To już zależy od indywidualnych preferencji, jednym kolor trochę wyblaknie, tak jak u mnie i wpadnie w taką delikatną zieleń. U innych za to będzie tak, że czarny będzie i intensywny kolor i przez lata się nie zmieni. Ja mam suchą skórę i może to z tym jest związane... nie wiem. Na pewno warto dbać o tatuaż nawet po skończeniu gojenia, ja tego nie robię, nie uważam na słońce itp. a warto by było :)
Co do 8 godzin tatuowania, to nie wiem, czy to dobry pomysł na sam początek, choć może okazać się, że będzie to dla ciebie jak bułka z masłem :)
na intensywnosc koloru nic nie poradzisz mozna jedynie uzywac np specjalnego masla cos w takim stylu Masło do tatuażu Loveink Papaya 100 ml
Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia, jeden ma tak, drugi ma srak i trzeba się z tym pogodzić, koniec i kropka.
@Karli6s Powiem tak, wszystko zależy od twoich preferencji i twojej skóry, to jak zareaguje na tusz. Można się uchronić przed nadmiernym blaknięciem tatuażu stosując specjalne kremy, masła żele itp. ja tego nie stosuję, bo u mnie dobrze to wygląda. Jedynie, co od kilku lat używam to specjalny krem do opalania, który stosuję latem na tatuaż i tyle.
Dobrzy goście stosują dobre tusze, maszynki itp. bo mogą sobie na to pozwolić, stosując między innymi wyśrubowane ceny. U tych, których nie stać na taki sprzęt i materiały, będą o wiele gorsze tatuaże jakościowo robić, nawet jeżeli mają talent.
