Opis
Wsparcie świeżego tatuażu i ochrona w późniejszym okresie z kremem Ninja Ink
Krem do tatuażu Ninja Ink Watermelon 100 ml to niezawodny środek do pielęgnacji tatuażu na co dzień, tak aby wytatuowana skóra mogła być prawidłowo nawilżona, odżywiona i chroniona przed czynnikami zewnętrznymi. Preparat tworzy szereg naturalnych składników, z których każdy posiada właściwości wpływające pozytywnie na wygląd dziary. W składzie znajduje się masło shea, mocznik, panthenol, olej ze słodkich migdałów oraz olej ryżowy. Każdy z nich pełni w kremie ważne funkcje i zapewnia gwarancję na dobrze zachowany tatuaż.
Krem wpływa na złagodzenie stanów zapalnych i poprawienie elastyczności skóry, przyśpieszenie regeneracji naskórka uszkodzonego w wyniku tatuowania oraz rewelacyjne odżywienie i nawilżenie skóry. Zdrowa i zadbana skóra przekłada się automatycznie na lepszy wygląd tatuażu! To fundamentalna zasada, dzięki której twoja dziara zachowa dobry wygląd przez długie lata. Preparat szybko się wchłania i zostawia po sobie odświeżający arbuzowy zapach. Został przebadany dermatologicznie. Nie był testowany na zwierzętach, ani nie zawiera składników zwierzęcego pochodzenia. Receptura jest w 94% naturalna!
Zalety kremu do tatuażu Ninja Ink Watermelon 100 ml:
- Posiada silne właściwości regeneracyjne i chroni komórki przed uszkodzeniem.
- Odżywia, ujędrnia i uelastycznia skórę.
- Łagodzi stany zapalne i służy skórze wrażliwej.
- Chroni tatuaż przed wyblaknięciem.
- Nawilża, wygładza i zmniejsza szorstkość skóry.
- Chroni przed szkodliwym działaniem słońca.
- Zawiera dużą dawkę witamin A i E.
- Wzmacnia intensywność kolorów tatuażu.
- Regeneruje i wzmacnia barierę lipidową suchej i podrażnionej skóry.
- Nadaje skórze piękny blask i wygląd.
- Schowany poręcznym słoiczku.
- Wydajny, starcza spokojnie na 1-2 miesiące.
- Posiada 94% składników pochodzenia naturalnego.
- Pobudzający zapach arbuza.
- Został przebadany dermatologicznie.
- Nietestowany na zwierzętach. Nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego.
- Wyprodukowane w Polsce.
Ninja Ink Watermelon zawiera:
Aqua, Isoamyl Laurate, Oryza Sativa Bran Oil, Cetearyl Glucoside, Butyrospermum Parkii Butter, Sorbitan Olivate, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Propylene Glycol, Urea, Sodium Hyaluronate, Polygonum Aviculare Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Panthenol, Allantoin, Caprylyl Glycol, Pantolactone, Carbomer, 1,2-Hexanediol, Sodium Hydroxide, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin Parfum.
Alantoina – działa przeciwzapalnie, stymuluje proces gojenia się ran.
Aloes – nawilża, działa łagodząco, działa antyseptycznie, łagodzi stany zapalne.
Olej ryżowy – pielęgnuje skórę, działa na nią wzmacniająco i ujędrniająco, dzięki zawartości witaminy E, poprawia także kondycję skóry dojrzałej, wspomaga procesy odnowy naskórka, działa przeciwzapalnie.
Olej ze słodkich migdałów – łagodzi stany zapalne, pomaga skórze wrażliwej i atopowej. Może być zatem stosowany na skórę z problemami, takimi jak łuszczyca czy egzema.
ELIXIR innowacyjny składnik – chroni włókna skóry właściwej przed globalnym działaniem uszkodzenie słońca (UV i podczerwień-IR), zwiększa jędrność skóry, aby zapobiec przedwczesnemu foto starzeniu skóry.
Kwas hialuronowy – w zakresie pielęgnacji skóry poprawia jej funkcjonowanie i wygląd poprzez: nawilżanie skóry, poprawę elastyczności skóry, redukcję zmarszczek, naprawę i wzmacnianie skóry.
Mocznik – nawilża, zmiękcza warstwę rogową.
Masło shea – odżywia i nawilża.
Panthenol – działa przeciwzapalnie, przyspiesza proces regeneracji naskórka.
dżi dżi –
jest ok zwlaszcza zapach
Marcysia –
Jak ktoś jest arbuzowym świrem, to ten krem jest dla niego 😀 Wygoiłam nim już 2 tatuaże i nie mam żadnych zastrzeżeń, krem nie jest tłusty, co dla mnie jest ogromnym plusem, ładnie i szybko się wchłania, dobrze nawilża. To i tak jest dla mnie szczegół, bo głównie kierowałam się walorem zapachowym, bo uwielbiam arbuza i tu dostałam to, czego chciałam i potrzebowałam 😀
Beata Skorbej –
Kremik jak najbardziej okej, zgodny z opisem, piękny zapach. Co do dostawy, to wybrałam pocztę polską i nigdy więcej, bo paczka szła do mnie prawie dwa tygodnie… za drugim razem wzięłam paczkomat i tu niespodzianka, paczka była do odebrania już następnego dnia, czyli jednak się da 🙂 Dla wszystkich, co czytają komentarze, omijajcie szerokim łukiem pocztę polską, jak nie musicie z niej korzystać, SZEROKIM ŁUKIEM.
bysior –
zamowilem, szybko doszlo, tatuaz wygojony, 4 moge dac