Witam w sobotę zrobiłem tatuaz na łydce trwał on około 7-8h po powrocie do domu ściągnąłem folie i obmyłem tatuaz letnia woda i mydłem biały Jelen.Rano powtórzyłem czynność i posmarowałem kremem na gojenie tattoo cream tylko ze noga już była spuchnięta ze nawet kostek nie widać i tak utrzymuje się do dziś nie spomne już o rwącym bólu gdy próbuję wstać i stanąć na nodze.Czy to normalne ze opuchlizna utrzymuje się tak długo?