Hej, bardzo zależy mi na szybkim usunięciu tatuażu. Byłam już parę razy na laserze, ale efektów nie ma (studio jest dobre, laser jest dobry, bo usuwam tam też inne tatuaże, które normalnie schodzą, po prostu ten jeden jest taki oporny). Chciałam wyciąć chirurgicznie, ale tu pojawia się problem, bo tatuaż jest na dłoni na palcu ma jakieś 3 cm długości i 1.5 szerokości i lekarz powiedział, że będzie brakować skóry no i można próbować z przeszczepem, ale też nie wiadomo jak to się będzie goić bo to takie problematyczne miejsce. I stąd moje pytanie: czy są jeszcze jakieś metody na szybkie pozbycie się tatuażu? Może znacie jakiegoś lekarza, który bardzo dobrze zna się na wycinaniu tatuaży? Myślałam, żeby zrobić cover białym tuszem żeby był mniej widoczny, ale nie wiem czy w ogóle da się zrobić taki cover na czarnym tatuażu?