Witam
Mam poważny problem:(
Szukam opini profejonalisty czy mam słuszność twierdzić że zrobiony cover tatuażu na mojej lewej ręce to kompletna katastrofa? Historia dość zawiła.. pierwsze zdj przedstawia wstępną propozycję tauazystki, jak można zakryć poprzedni tatuaż (3-4 letni, już po 2 sesjach laserowego usuwania w klinice w Białymstoku). Napis planowałam usunąć całkowicie i zrobić na nowo tylko tym razem "z głową " i w dobrze sprawdzonym studiu. Jednak po 2 sesjach laserem wymiękłam..głównie chodziło o ból i czas (min 6 tyg między sesjami) no i pieniążki - 700zł jedna sesja, a mi kazano przygotować się na 6-8... więc zdecydowałam się na zakrycie innym wzorem. Zdj 2 skrzydła wykorzystane do projektu, zdj 3 projekt no i ostatnie - ta masakra to wykonanie... 2h na projekt, 2,5h wykonanie - rachunek 450euro (bo sytuacja dzieje się nie stety w Niemczech). Dziewczyna tatuaże robi około 2 lata, legalne studio, dziwny cennik bo 100euro/h. pracy.. mogę wrzucić link do jej stronki, fb, insta. Pracę są fajne ale co tu się odje*** to sama nie moge zrozumieć??
Tłumaczenie sie "artystki" na przeróżne sposoby, co spotkanie to inna wersja...
1. Tatuaż jest wykonany jak należy, zgodnie z projektem, ona nie widzi problemu - moja odp:nie!!
2. Najgłupsze! to jej styl, tak wykonuje swoje prace, w tym stylu - ja padłam. . rece mi opadły szczerze jak to usłyszałam ..odpowiedziałam na to ze zostaw swój styl dla siebie bo to moja ręka, mój tatuaz i mój styl miał wyrażać nie kufa twój!
3. Próba kolejna..bariera językowa ja na to no ale projekt??halo miałaś projekt??
4. Glaskanie po ręce i łączenie się w bólu, że ona rozumie ze jest to "może nie do końca" to na co liczyłam ale luz ona biały tuszem zrobi cuda. No i poprawke mam gratis więc zaprasza!
Powiedziałam ze nie dotknie tego puki nie spytam w innym profesjonalnym studiu o obiektywną opinie jakie mam realne szansę poprawić to coś.
Zakonczenie
Trzy opinie - nie profesjonalne, niezgodne z projektem, nie nadaje się do dalszego tatuowania - laser około 8× i wtedy coś próbować bo w tym stanie nie znajdę żadnego kamikaze co się podejmie (duży czarny świeży tatuaż z 04.04.20)
Powiedziałam jej o tym, ze przez nią czeka minie bolesny i kosztowny laser, potrwa to do 1,5 roku nawet i potem moge myśleć o zakryciu tego gowna..
ONA wersja pierwsza: Przedstawilam jej opinie 3 niezależnych salonów tatuażu, napisałam gdzie udam sie na usuwanie - pierwsza sesja termin zaklepany 03.08.20 , gdzie na poprawke po wszystkim -strony, linki, nazwiska itp. Uświadomiłam jej ze pytałam o opinie i ze białym tuszem jak twierdziła według innych tauazystow tego się nie da uratować i doprowadzić do poziomu projektu już nigdy! A wykonanie aktualne jest spartolone i nikt by jej profesjonalistą o artystki nie nazwał mając projekt i tatuaz przed sobą. Po wysłuchaniu czego sie dowiedziałam przyznała smutnym glosikiem ze rozumie ze spieprzyla jej wina i pokryje wszystkie koszta.
ONA wersja następnego dnia: Całkowita olewa. Stwierdziła ze po konsultacji z prawnikiem nie widzi swojej winy, jedyne co może zaproponować to poprawkę wyłącznie w SWOIM salonie z której nie chce skorzystać ale to już moja decyzja więc nara! Bo ona do niczego więcej NIE jest zobowiązana NAWET do pokrycia kosztow tatuowania w innym sudio. Dodatkowo napisała ze moje nie zadowolenie z tatuażu wynika ogólnie z mojego niezadowolenia z wybranego wzoru, że nie ponosi odpowiedzialności za zmienność decyzji co do wykonanego wzoru. Czyli ja chciałam anioła no to mam a teraz pewnie się rozmyslilam i chciałabym konia i dlatego szukam problemów.. ludzie....!!!! szukam prawnika, pytam znajomych, napisałam już nawet do jednego w sobotę maila czekam na odpowiedź bo sprawa najwyraźniej skończy się w sądzie . Nie chcialam i nie do tego dążyłam ale nie widzę już innego sposobu żeby wziela na siebie odpowiedzialność za ta fuszerke..mamy maj a ja w gorące dni noszę długi rękaw bo mi wstyd za ten tatuaż!!
Bardzo proszę niech ktoś odpowie jak widzi moje szansę na wygranie sprawy? Czy różnice w projekcie a tatuażu są na tyle duże żeby udowodnić nie zgodność? Czy mam sobie odpuścić bo szkoda czasu nerwów i pieniędzy?