Witaj,
Gościu!

Cover nie zakrył dobrze starego tatuażu

Dodano 1 rok temu przez KingaS

Cześć, wykonałam 2 dni temu cover tatuażu. Pan wykonujący tatuaż wykonał projekt, który miał lekko zmodyfikować. Po skończonej pracy wydaje mi się, ze coś poszło nie tak… czy da się to jakoś uratować? Nie mogę patrzeć na te dwie krechy, pod tym jest stary napis. Czy to dało się zrobić inaczej? Czy się czepiam? Czego mogę domagać się od studia? Najchętniej poszłabym to usunąć…… załączam zdjęcie tatuażu, projektu oraz zmian w projekcie (tego na czerwono miało nie być…). Dziękuje za każda odpowiedz. Pozdrawiam

Dodano 1 rok temu przez macur14

Cover średni bym powiedział, bo widać poprzedni tatuaż, a to nie powinno mieć miejsca. Tatuator w studiu zapewniał cię, ze cover będzie na tyle skuteczny, że nic nie będzie przebijać? Bo to dość istotne, bo jeśli tak, to nie wywiązał się ze swoich obietnic i nie wykonał swojej pracy tak jak należy.

Dodano 1 rok temu przez KingaS

Tak, tatuaż miał być niewidoczny. Miał tez wyglądać jak na projekcie, a wydaje mi się ze nie jest…. Czego mogę się domagać od tego studia? Nie wiem zupełnie jak mam z nimi rozmawiać. Nie podoba mi sie zupełnie ten tatuaz

Dodano 1 rok temu przez macur14

Przede wszystkim efekt końcowy odstaje od tego, co było umówione. Chodzi tu o sam wygląd tatuażu, który odstaje jakością, jak i również to, że cover się nie udał, bo poprzedni tatuaż widać. Możesz próbować walczyć o zwrot kosztów, ale szczerze mówiąc, nie wiem jak to wygląda, jaki mają regulamin w tym salonie.

Najlepszym rozwiązaniem dla ciebie będzie pójście do dobrego tatuażysty, który to poprawi bo ten średnio tatuuje, a jeszcze porwał się na cover, gdzie to trzeba naprawdę umieć robić.

Dodano 1 rok temu przez Krzysiek1122

Pan na górze gada głupoty lekko mówiąc! Zacznijmy od tego, że Twój poprzedni tatuaż jest bardzo przeorany, jedna wielka blizna, nieważne co by na nim było- będzie widoczny w postaci blizny. Tatuaż może ją jedynie „zgubić”- wypukłości nie zmieni. Druga sprawa- covery to wyższa półka tatuowania, projekt to nie tatuaż, najwidoczniej tatuator/ka uznał/a, że w tym i tym miejscu trzeba więcej czerni, żeby go pokryć, choć faktycznie jest jej tu dużo w różnych miejscach. Uratować jako tako może biel / ewentualna konsultacja z tatuatorem stricte od coverów, ale nic nie zmieni wypukłości tej jednej wielkiej blizny. Niestety

Dodaj odpowiedź

Chciałbyś odpowiedzieć na ten temat? Zaloguj się