Witaj,
Gościu!

Nieudana sesja na rękawie / cover . Co robić ?

Dodano 1 rok temu przez Lion86 edytowany 1 rok temu

Witam . Na początku mial być tylko lew później chciałem zrobić z tego rękaw i tu chciałbym cofnąć czas … Czy ktoś byłby taki miły i powiedziałby czy jest jeszcze szansa na wyciągnięcie tej ręki z tatuażem chociaż na 6 punktów na 10 . Strasznie namieszałem zmieniłem tatuażystę ,bo byłem w Polsce stwierdziłem dobre studio i taniej niż za granica . No i mam tragedie . Na Insta wszystko pięknie gość spoko w surrealizmie ,a studio dawało rękę ,ze sobie poradzi z realistycznym tatuażem . Wróciłem na druga sesje do mojego byłego ,który robił mi lwa i dzieci z zegarem i stwierdził ,ze facet nie powinien ruszać tego tatuażu „ brak zamkniętych kontur i niepoprawne linie brak doświadczenia i teorii o realizmie” wiec zakryliśmy to co mnie denerwowało i poprawił całego spartanina . Teraz mam dalej problem psychiczny koszulki ubrać nie mogę głowa już nie wytrzymuje ,a lustro to wróg . Umówiłem się na kolejna sesje do swojego tatuatora zaufam mu żeby zakrył co przebija (poinformował mnie ze może przebijać ,bo jestem przeorany i ze poprawimy ,ale będzie już mega czarno ) i wrzucił nowy projekt na biceps od wewnątrz . Jak myślicie da się coś z tym jeszcze zrobić i co pasowało by ,żeby mniej więcej stracił się ten cover tarczy przy tym nowym tatuażu na bicepsie . Dziękuje każdemu kto ma ochotę pomoc . Pozdro

Dodano 1 rok temu przez Sandra

Według mnie nie jest źle;) Może średnio to ze sobą współgra, dlatego trzeba jakoś przemyślnie dobrać projekt na coś powyżej lwa

Dodano 1 rok temu przez dziara

Nie ma tragedii, jedynie w miejscu, gdzie przebija poprzednia dziara, wygląda to tak niekoniecznie dobrze. Szkoda, że nie zrobiłeś paru sesji laserem, wtedy jest o wiele łatwiej robić cover. Zawsze możesz zrobić w miejscu tej tarczy blackout i na nim wytatuować coś białym tuszem.

Dodano 1 rok temu przez Lion86 edytowany 1 rok temu

Chciałbym uzyskać efekt tej tarczy jak na łokciu czyli jest szansa objechać to laserem teraz (1 czy 2 sesje ?) i zrobić tak żeby było widać kolor skory ? Czy istnieje jeszcze jakaś szansa zapchanie to innym kolorem ?

Dodano 1 rok temu przez dziara

Żeby laser doszedł do koloru skóry, to potrzeba o wiele więcej sesji niestety, szczególnie jeśli mówimy o tak ciemnym tuszu. Niestety zbyt pochopnie podjąłeś decyzję o zakrywaniu starego nowym tatuażem, w takich przypadkach trzeba przemyśleć wszystko dokładnie i zaplanować. Moim zdaniem najlepszy byłby tu blackout, tak jak napisałem wcześniej. Zobacz na zdjęcia na dole, jakie cuda można zdziałać w ten sposób, tylko to musi robić ktoś, kto ma o tym pojęcie. Tak w skrócie to musiałbyś wytatuować to miejsce w całości na czarno, jak smoła i później na tym tatuować dowolny wzór białym tuszem.

Dodano 1 rok temu przez Lion86

Jeśli to było zrobione bez użycia lasera i tylko biel no to grubo - dobrze to wyglada . Zapytam swojego tatuatora czy robił takie coś i czy podoła .

Dodano 1 rok temu przez dziara

Laser nie był potrzebny, bo całość najpierw trzeba wytatuować w całości na czarno, na 1 zdjęciu widać do doskonale i dopiero później tatuażysta zabiera się za wzór właściwy, wykonany białym pigmentem. To będzie na pewno bardziej bolesne niż zwykłe tatuowanie, bo biały tusz wprowadza się pod skórę głębiej.

Dodaj odpowiedź

Chciałbyś odpowiedzieć na ten temat? Zaloguj się