Witam piszę tu ponieważ mam problem. Mam już dwie dziary za sobą które Perfect się zagoiły robiłem niedawno trzecią i wszystko pięknie ładnie się goi oprócz jednego miejsca. W jednym miejscu powstała rana która jak na zdjęciach w jej obrębie zepsuła tusz
Rana nie krwawi ale jest czarna jak smoła Ale i też się nie goi. Robiłem to co zawsze przy każdej z moich dziar (mycie szarym mydłem smarowanie uważanie na tatuaż itp) pytanie. Ktoś może wie co to może być?