Cześć,
mam w planie kolejny, tym razem minimalistyczny tatuaż na żebrach, czarna nieforemna linia około 6 cm i pytanie, przy takim maleństwie czy wakeboard - dokladnie 15 minut w zbiorniku wodnym (w pewnym momencie raczej wpadnę do wody) o bliżej nieznanej jakości wody może mieć nieprzyjemne konsekwencje? Czyli jest to kwesta zmoczenia się, na maksymalnie kilka minut, z możliwością przemycia tatuażu bezpośrednio po pływaniu.