Uczulenie może być zarówno na maść, jak i samą folię. Jest to delikatna reakcja alergiczna, więc w ogóle bym się nie martwił, jeszcze jak piszesz, że zaczyna schodzić to już w ogóle. Dobrze, że pomyślałaś o wapnie, teraz sam walczę z uczuleniem (tylko nie na tatuażu) i wapno bardzo pomaga.
Pielęgnacja powinna przebiegać normalnie, czyli przemywać co 3-4 godziny zimną wodą i szarym mydłem, albo takim specjalnym do tatuażu. Osuszyć i posmarować kremem. W twoim przypadku nie wiadomo, co uczuliło, więc zrezygnowałbym z Alantanu, chyba że chcesz ryzykować i zobaczyć co będzie.
Co do Alantanu Plus to spotkałem się z całą masą negatywnych komentarzy, nie mam pojęcia czemu wciąż są tatuażyści, którzy go polecają. Nauczeni są chyba starych zasad i nie poszli z duchem czasu. Teraz jest dużo dobrych i sprawdzonych kremów do tatuażu, które służą tylko do tego celu, więc są ukierunkowane na szybsze dochodzenie skóry po tatuowaniu.