Mam problem z moim blackoutem reki, widac na mojej skorze straszne slady po maszynce. Niedawno zaczalem druga reke i jest dokladnie ten sam problem, w dodatku na zgieciu jak i lokciu pierwszy raz zaropiala mi skora.
Mam problem z moim blackoutem reki, widac na mojej skorze straszne slady po maszynce. Niedawno zaczalem druga reke i jest dokladnie ten sam problem, w dodatku na zgieciu jak i lokciu pierwszy raz zaropiala mi skora.
Nie widzę tych śladów na tym zdjęciu, gdzie jest strzałka. Tatuażysta musiał za mocno polecieć i przeorał skórę, możliwe, że ci po tym blizny zostaną, takie zgrubienia na skórze. Jak o to dbasz teraz?
blizny sa, na reke wygojona uzywam maselka neby, na ta z ropa przemywam szarym mydlem i krem neby z wyjatkiem miejsca zaropienia, od lekarza dostalem augmentin na stan zapalny, jest juz lepiej ale miejsca beda do dobitki
To na bizny już teraz nic nie poradzisz, niby są kremy z wyciągiem ze śliny ślimaka, czy coś takiego, ale nie wiem, czy to faktycznie zmniejsza blizny, bo nigdy nie musiałem ich stosować. Co do pielęgnacji to dobrze, neba ma dobre produkty.
Bylem dwa dni temu na poprawce kosmetycznej, 48h po, chodzi mi o te slady, zostawia je maszynka ale nie wszwdzie, wciaz nie znalazlem odpowiedzi dlaczego, wrzucam w lepszej jakosci
Pod paluchami to czujesz, czy to tylko tak wizualnie wygląda?
Ciezko stwierdzic, powiedzialbym ze nie, tak to wyglada wizualnie, na prawej ktora jest w trakcie rowniez takie slady mam, ale ponownie nie wszedzie na skorze powstaly
A wcześniej po pełnym zagojeniu te ślady zostały na skórze?
w niektorych miejsach zostaly niewzruszone (zwlaszcza w tych w ktorych mam cienka skore np zgiecie paszki) w niektorych znikly po wygojeniu / zanikaly z czasem
Poczytałem wasze posty, zobaczyłem zdjęcia i to nie jest tak, że ta skóra się po prostu łuszczy w ten sposób? Ogólnie dziwna sprawa, może twoja skóra jest taka, że potrzebuje więcej czasu na wygojenie w 100%, zwłaszcza że piszesz, że te pręgi zniknęły po czasie
juz swiezo podczas robienia bylo widac te slady
Dziwna sprawa rodem z Archiwum X. Żartuję oczywiście, powiem ci, że już trochę siedzę w tatuażach i jeszcze podobnego "czegoś" nie spotkałem. Obcy jest mi natomiast blackwork w takim wydaniu jak u ciebie, jednak z tego co widziałem innych na zdjęciach z dziarami w takim stylu, żadnych pręgów nie ma. Nie mam zielonego pojęcia, o co tu chodzi, polecę klasykiem i zapytam, co tatuażysta o tym powiedział?
@Jack Aligator skóra się tak nie łuszczy, w dodatku kolega pisał, że nie wszędzie się to pojawia, a łuszczyć by się łuszczyło na całej powierzchni ręki. Tak teraz wpadło mi do głowy pytanie, czy masz inne tatuaże i czy coś podobnego z nimi się działo? Choć w sumie pewnie nie bo byś już o tym wspomniał...
To nie wiem w takim razie 🙂
@macur14 tatuażysta oznajmił ze sie wygoi
@Tatuaz nie mam, zgadza sie
Pozostaje czekac, za jakis czas po wygojeniu odswieze temat i pokaze czy faktycznie sie wygoilo czy slady dalej pozostaly
Jestem po drugiej sesji prawej reki, tym razem juz na calej rece mam ponownie stan zapalny. Ropa, krew, nieprzyjemny zapach. Prosze o pomoc bo to drugi raz z rzedu w przypadku prawej reki i nie wiem co mam z nia poczac dalej. Przez to wszystko trzeba zrobic wszystko na nowo :|
Weź lepiej zmień tatuażystę, przecież on ci ora tę skórę bez wyczucia... i goń do lekarza, najlepiej dermatologa, który antybiotyk ci przepisze.
Lekarz przepisal ponownie augumentin i oslonke. Studio jest topowe a tatuaz robiony za nie male pieniadze. Stwierdzili ze powodow tego stanu moze byc milion i ciezko znalezc przyczyne, sam tatuazysta zas nie potwierdzil przeoranej reki, o higiene dbal tak samo jak w przypadku lewej reki na ktorej nigdy nie mialem takiego stanu. W powodach uslyszalem miedzy innymi, pielegnacje, diete, kosmetyki czy ze to moze byc kwestia nawet jakiegos "pryszczyka" ktory zostal rozbity podczas tatulowania i cos sie tam moglo wdac. Osobiscie nie wiem ile w tym jest prawdy, i nie wiem co robic dalej z tym fantem. Bede wdzieczny za wszelkie sugestie, chce skonczyc rekaw.
W ogóle nie kupuję tej gadki. Skoro powodem według niego jest pielęgnacja, dieta, kosmetyki to zrzuca winę na ciebie, bo to wszystko zależy od ciebie. Sam powiedziałeś, że druga ręka wygoiła się cacy, więc pewnie stosowałeś to samo na prawej, co na lewej ręce. Robienie blachy różni się od tatuowania jakiegoś określonego wzoru, tu moim zdaniem można się zapomnieć i za mocno pojechać maszynką. Nie mówię, że to jest ktoś, kto się nie zna na rzeczy, po prostu jesteśmy ludźmi, jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak ci się babra od rozwalenia pryszcza, ale w sumie nigdy mi się tatuaż nie babrał, to mogę nie mieć pełnego obrazu na to.
zrzuca wine bo to wygodna wymowka ktora chroni go i studio w ktorym pracuje, moim skromnym zdaniem rowniez uwazam ze to wynik przeoranej skory i zapomnienia sie tatuazysty co jest dziwne bo wykonywal juz tego typu prace...
Kierrrrwa nieciekawie to wygląda na tym zdjęciu
Tak wyglada reka ponad miesiac po ostatniej sesji, swoja droga reka robiona tuszem dynamica uderza w niebieskawy odcien. Przerzucilem sie tez z neby na maslo loveink orange ale strasznie duzo krost mi wyrzucilo na rece... ktos uzywa produktow tej firmy na codzien?
To wygoiło się dobrze, co do masła to nie powinno uczulać, bo z tego co wyczytałem, jest hipoalergiczne, chyba że to wina samej pomarańczy i to ona wywołuje taką reakcję.
mozna byloby teraz uzyc innego tuszu jakbym chcial cala reke zrobic na nowo dla przykladu? jaki moglby byc tego skutek, zmieszania tuszu innej firmy ktory uderzalby dajmy na to w szary odcien?
jw, closed.