Witaj,
Gościu!

Opuchlizna, która nie schodzi

Dodano 3 lata temu przez Mahalasahara

Hej wszystkim!

Niecały rok temu zrobiłam sobie tatuaż na udzie. Po kilku miesiącach zauważyłam, że miejsce, w którym mam tatuaż jest większe i różni się od drugiej nogi. Opuchlizna utrzymuje się z boku nogi i schodzi trochę w dół uda-zaznaczyłam na zdjęciu. W tych miejscach miałam też sporą opuchliznę po zrobieniu dziary-całe dziaranie trwało prawie 5 godzin no i szczerze mówiąc już pod koniec chciałam wyskoczyć oknem z bólu( ale sama dziara zagoiła się bardzo szybko i bez problemów- smarowałam bepanthenem, tak jak polecono mi w studio) . Tatuatorka nie ma pomysłu co to może być, mówi, że pierwszy raz się z tym spotkała( a dziara długo). Kiedyś, przy okazji, chirurg zrobił mi usg tego miejsca i jest tam niewielki obrzęk tkanki podskórnej, bez stanu zapalnego. Stwierdził, że podczas wykonywania tatuażu mógł zostać uszkodzony układ limfatyczny ? dermatolog też się skłania ku tej opcji. To miejsce nie boli, jest miękkie w dotyku, ma kolor tak jak reszta nogi.

Czy ktokolwiek z Was się spotkał z czymś takim u siebie albo u kogoś innego, albo może ma ktoś pomysł co mogłabym z tym zrobić?

Pozdrawiam?

Dodano 3 lata temu przez sentinel

Hej, powiem ci szczerze, że pierwszy raz z czymś takim się spotykam... więc jest to coś, co zdarza się bardzo rzadko. Dermatolog ci nic więcej nie powiedział?

Dodano 3 lata temu przez Mahalasahara

Niestety nic konkretnego mi nie powiedziała, jedynie to, że żaden krem nie zadziała, bo jest to wewnątrz ciała. I powiedziała, że fajnie będzie, jak zrobię ponowne usg, aby sprawdzić, czy drenaż limfatyczny który miałam kilka razy robiony aby pozbyć się opuchlizny zadziałał( wizualnie nie zmniejszyło się to po drenażu) Moje pomysł co z tym zrobić się kończą i nie ukrywam, że zaczyna mnie trochę stresować ta sytuacja.

Dzięki za odzew?

Dodano 3 lata temu przez macur14

Poleciłbym konsultację z lekarzem, ale nawet nie wiem, jaki specjalista jest do tego odpowiedni. Siedzę trochę w temacie tatuaży i też nigdy nie widziałem czegoś podobnego. Blizny po przeoranej skórze - tak, rozlany tusz - tak, ale coś takiego widzę po raz pierwszy. Trzymam kciuki, że znajdziesz lekarza, który to ogarnie i czekam na info z postępów, bo z pewnością to pomoże innym, którzy też mogą mieć ten problem.

Dodano 3 lata temu przez sentinel

Dziwna sprawa, w ogóle ciekawi mnie powód takiego stanu rzeczy. Jak macur14 mówi gdy tatuażysta zbyt mocno działa maszynką to doprowadzi do zabliźnienia, czyli w miejscu tatuażu będą wypukłości albo gdy wbije igłę zbyt głęboko doprowadzi do jego rozlania. A twój problem jest mocno specyficzny i rozmawiałabym tylko i wyłącznie z lekarzem

Dodaj odpowiedź

Chciałbyś odpowiedzieć na ten temat? Zaloguj się