Siemka, mam pytanie, czy ktoś wie co się dzieje z tatuażem gdy schodzi się do 6% tkanki tłuszczowej? Słyszałem ze może się rozwalić ale to tez zależy od miejsca dziary. Ktoś coś wie na ten temat? :)
Siemka, mam pytanie, czy ktoś wie co się dzieje z tatuażem gdy schodzi się do 6% tkanki tłuszczowej? Słyszałem ze może się rozwalić ale to tez zależy od miejsca dziary. Ktoś coś wie na ten temat? :)
A z jakiego stanu będziesz do tych 6% schodził? Bo wiesz, jak schudniesz 30-50 kg to tatuaż dostanie po dupie, tak samo jak skóra. Tu głównie rozchodzi się o jej elastyczność i wszystko zależy ile planujesz schudnąć i od tego gdzie ten tatuaż się znajduje, bo są bardziej i mniej elastyczne miejsca na skórze.
Generalnie chodzi o cały rękaw i 20-25kg spadku
Hmmmm, o rękę bym się tak mocno nie martwił, ale warto używać jakiegoś kremu / masła do tatuażu, żeby skóra była cały czas odpowiednio odżywiona i nie traciła elastyczności. Mnie zawsze tatuator mówił, że musiałbym schudnąć albo przytyć 50 kg, żeby tatuaż faktycznie ucierpiał, bo wtedy skóra albo mega się rozciągnie albo mega zwiotczeje.
Druga kwestia jak te tatuaże wyglądają? Bo jeśli mają dużo szczegółów tutaj może coś się popsuć.
Ciężko mi powiedzieć bo dokładny koncept jeszcze nie powstał, ale prawdopodobnie będzie to Miedzy innymi maska, wiec chyba dość szczegółowe.
Maska może wyglądać na tysiąc różnych sposobów 😉 Rozmawiałeś z tatuażystą na ten temat? Moim zdaniem ręka jest takim miejscem, która pod wpływem chudnięcia się kolosalnie nie zmienia + pewnie będziesz trenował to i tak łapa będzie konkretna, więc ja bym się nie przejmował tym, że coś tu może się stać. Chyba że masz w planach schudnąć tyle kilko w bardzo krótkim czasie, bez ćwiczeń, tylko na diecie, to wtedy już może być problem.