ak boli tatuaż? Do czego porównać ból tatuażu? Gdzie tatuaż boli najbardziej? Odpowiadamy!
Na wstępie od razu uprzedzam, że „mapa bólu” jako taka w 100% nie istnieje (tak samo nie ma sensu słuchania innych ludzi, którzy opowiadają o tym jak ich bolało), ponieważ ból jest zależny od bardzo wielu czynników. Jednak idąc drogą doświadczenia i tysiącach klientów, których już tatuowaliśmy, przygotowaliśmy naszą własną mapę bólu.
Mapa, którą oglądasz opiera się na statystykach oraz empiryzmie, to wypowiedzieliśmy się w niej zarówno jako osoby wykonujące tatuaż na klientach i jako klienci sami w sobie, będąc tatuowani.
A więc, co to za różne czynniki, od których zależy jaki rodzaj bólu oraz jak mocno go odczuwamy? Przede wszystkim:
Nastawienie
Genetyka
Miejsce, które wybierzemy gdzie najbardziej boli tatuaż, gdzie najmniej boli tatuaż, do czego porównać ból tatuażu
Ad 1. Nastawienie
Spotykając klientów w naszym salonie, którzy przyszli na swój pierwszy tatuaż praktycznie zawsze widzimy w oczach lekkie przerażenie. Nie jest ono niczym wyjątkowym, każdy z nas spotyka je w codziennym życiu, czy to idąc na pierwszy zastrzyk, pierwszy test na jakąś chorobę, czy wizytę u dentysty. Warto więc być świadomym, że nie jest to nic niezwykłego i mamy prawo odczuwać stres- stres przed nieznanym. Często klienci przed przyjściem wyszukują w internecie wiadomości o bólu, pytają znajomych itp. jednak czy informacje uzyskane w ten sposób są jakościowo dobre? Nie. Nie rozpisując się w tej materii za bardzo, raz jeszcze przypomnimy. Mieliśmy tysiące klientów, którzy w oczach mieli przerażanie i wizję końca świata do czasu, aż nie przeciągnęliśmy po ich skórze pierwszej kreski maszynką i wiecie co? Praktycznie każdy z klientów natychmiast zmieniał nastawienie. Dlaczego? Dlatego, że strach przed tym co nieznane sprawia, że w naszej głowie kreują się wizje o wiele rzędów większe niż to co w rzeczywistości nas może spotkać. Rozumiesz? Strach ma wielkie oczy, masz prawo się stresować, ale oddychaj. 🙂
Ad 2. Genetyka
W skrócie. Natura jednych obdarzyła większą odpornością na ból lub sposobem z ignorowaniem bólu, a innych mniej. Ten punkt jest kolokwialny, ale uznaliśmy, że powinien się tu znaleźć. Więc, jeżeli złamałeś kiedyś kość, robiłeś/aś kiedyś makijaż permanentny, miałeś kamicę nerkową itd. itd. to uwierz nam, będziesz się śmiał, kiedy wykonamy pierwszy ruch igłą po Twojej skórze.
Ad 3. Miejsce, które wybieramy
Wybór miejsca na pierwszy tatuaż ma znaczenie, ale nie jest to czynnik, którym powinniśmy się kierować w sposób taki, „zacznę od małej literki na przedramieniu, a potem zrobię wielki tatuaż na szyi, czy żebrach”. Mieliśmy klientkę, która na pierwszy tatuaż wybrała sobie żebra i powiem szczerze, że pomimo jej pewności siebie tatuaż było ciężko zrobić, a co ciekawe… nie dlatego, że ją bolało, a dlatego że się śmiała. Miała bardzo wrażliwą skórą na żebrach, a na wbicie igły reagowała śmiechem. Zaskoczyło to nas i ją także. Zazwyczaj ludzie zestresowani wizjami wielkiego bólu (patrz punkt 1, nastawienie) wybierają celowo miejsca mniej statystycznie podatne na ból, a nie do końca tak to działa. Jeżeli sobie coś upatrzymy w życiu za cel, to będziemy do niego dążyć. Jak to mówią niektórzy „ból jest chwilowy, a chwała jest wieczna”.
Zobacz też:
https://he3tatuazyk.pl/informacje/
https://he3tatuazyk.pl/fakty-i-mity-o-tatuowaniu/usuwanie-tatuazu-czy-naprawde-to-jedyna-droga-nie/