+/-
+/-
2 tysiące na 100%, jak nie więcej. Tatuaże w stylu polinezyjskim potrafią dużo kosztować, ale wtedy masz przynajmniej pewność, że wzory będą równo wykonane, a nie jakieś esy floresy...
Dokładnie mi się wydawało że max 2 tysiące bo to są proste wzory ale dzięki za info
Wiesz, na papierze to może wyglądać na proste wzory, ale żeby przełożyć to identycznie na skórę, to już nie jest tak łatwo ? Poza tym moim zdaniem to wcale nie są proste wzory, dużo dłubania przy tym będzie na pewno
Ile sesji mniej więcej zależność wielkości ramienia tez wchodzi w grę do ceny?
Myślę, że dwie pięcio-sześciogodzinne sesje wystarczą na zrealizowanie projektu. Na pewno wielkość ramienia ma znaczenie, ale w przypadku gdy jedna osoba ma w bicu 30 cm a druga 40, czy więcej. Wtedy rozstrzał jest większy, niemniej nie ma to jakiegoś wielkiego wpływu na cenę. Choć zawsze można pójść w bajere z tatuatorem ?
@Bodzio moim zdaniem cenę można negocjować przy takich dużych wzorach i ten co ma większą grabe powinien więcej zapłacić, bo przecież wtedy wzory żeby były dostosowane do ramienia muszą być odpowiednio większe, a co za tym idzie, pójdzie na robotę więcej tuszu, a przynajmniej ja tak to widzę
Nie zmienia to faktu, że za taki wzór jak na zdjęciach to około 2 tysięcy trzeba zapłacić niezależnie od rozmiaru ręki...