Witaj,
Gościu!

Wycena. Cały rękaw w figury geometryczne.

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Siemka mam do was pytanie, interesuje mnie cover całej ręki.. Wiem że będzie z tym sporo pracy i za pewnie kasy :).. Chciałbym zasłonić stare tatuaże w figury geometryczne w kolorze, tak aby "wchodziły" w siebie różne kolorki , w jednym motywie myślicie ze spoko by to wyglądało? Jaka cena za całość i ile sesji? Dzięki :)

Dodano 3 miesiące temu przez macur14 edytowany 3 miesiące temu

Siema, ogólnie spoko pomysł, może mieć to sens, aczkolwiek najważniejsze pytanie to, jak wyglądają te stare tatuaże? Często trzeba pomóc sobie laserem przed coverem, aby rozjaśnić tusz. Miałem robiony cover na przedramieniu i przed nim zaliczyłem 3 sesje laserem, żeby tatuażysta miał ciut lepsze pole do popisu.

Co do ceny to ciężko stwierdzić bez wiedzy jak wyglądają tatuaże, które chcesz zakryć. W większości studiów tatuażu 1 sesja wynosi coś koło 1200-1600 zł, ja w Warszawie płacę 1500 zl, natomiast w Szczecinie 2000 zł, tylko tam tatuator ma swój unikalny styl, dlatego drożej.

Kolejna kwestia, czy cała ręka to dosłownie cała ręka, czyli tak zwany rękaw? Wtedy trzeba liczyć jakieś 5 sesji, ale trzeba pamiętać, że może być ich więcej.

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Mam dziary z ok 10 lat kolor się zajebiscie trzyma jest czarny ale nie chciał bym za bardzo całej ręki wypalać 😁, bo mam cala wytatuowana od ręki do barku, samo wypalanie by mnie kosztowało pewnie z 7 koła, a kolor nie zasłoni czarnego? Wiem że z niektórymi kolorami może być problem ale myślę że jak dwa razy by się "dobiło" pigment to by siadł..? Jak myślisz? Przypuszczam że ręka będzie mnie kosztowała z 30 k

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek edytowany 3 miesiące temu

Ogólnie to miałem również cover robiony z przodu ręki, kiedyś za małolata jak miałem bodajże 15 lat to koleżanka uczyła się na mojej ręce 😁 bylem młody i głupi heh, zrobiła tribala i myślałem że rękę będę musiał ujebać ale jakoś to ziomek zasłonił.. Cover robiłem po 3 latach i odrazu cała rękę.

Dodano 3 miesiące temu przez macur14

Nie no 30 tysięcy nie wydasz, bez przesady 😉 Ogólnie jak twoje tatuaże wciąż mają intensywny czarny kolor, to mogą delikatnie przebijać przez nowe dziary, czy to będzie czarny cover, czy kolorowy. Często ludzie najpierw robią w całości na czarno, czyli tak zwany blackout i na tym dopiero rzeźbią. U mnie też jak się przyjrzy, to widać w paru miejscach jak przebija się stary tatuaż, tylko że wiedziałem od samego początku, że jest takie ryzyko.

Najlepiej jakbyś zgłosił się do kogoś, kto specjalizuje się w coverach, jest paru gości, którzy to ogarniają na co dzień.

Dodano 3 miesiące temu przez Jack Aligator

Zrobienie tych geometrycznych wzorków w kolorze wydaję mi się lepszym pomysłem

Dodano 3 miesiące temu przez macur14

Tu możesz przejrzeć przykładowe covery: https://dziarownia.pl/tatuaze/cover-up

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Spoko, wiem tylko ze to będzie czasochłonne.. I najbardziej obawiam się tego wypalania pigmentu ale tylko się wakacje skończą to będę coś działał. Dzieki pany

Dodano 3 miesiące temu przez macur14 edytowany 3 miesiące temu

Dlatego istotne jest dobranie dobrego tatuażysty, być może wymyśli to tak, aby laser nie był potrzebny, ale tak jak mówię, bez tego są ograniczone możliwości.

Dodano 3 miesiące temu przez Jack Aligator

Jakie miasto / miasta?

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Kraków

Dodano 3 miesiące temu przez Jack Aligator

A to nie moje rejony akurat, ale tam raczej dobrych tatuażystów można znaleźć, coś kojarzę, że jakieś konwenty są w krakowie organizowane

Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Aaa będę właśnie jakiegoś konkretnego ziomka szukał, a ty też dziarasz?

Dodano 3 miesiące temu przez Jack Aligator

Nieee co ty, ja nawet rysować nie umię haha, siedzę tu od drugiej strony branży, czyli jako klient i fan dziarania

Dodano 3 miesiące temu przez macur14
Dodano 3 miesiące temu przez Tymek

Dzięki wariat

Dodaj odpowiedź

Chciałbyś odpowiedzieć na ten temat? Zaloguj się