Tatuaże na bicepsie — nierzucające się w oczy, ale całkiem duże miejsce na fajny projekt.
Dziara widoczna na bicepsie raczej kojarzy się z mężczyznami, niż z kobietami. Chyba że mówimy o rękawach, które rzecz jasna obejmują całą rękę i co za tym idzie również biceps. To miejsce, które większość osób może śmiało zaliczyć do tych, które bolą najbardziej. Kilkugodzinne sesje u tatuażysty spędzone na tatuowaniu wewnętrznej strony ramienia, zdecydowanie nie będą spacerem po parku. Jeśli chodzi o same tatuaże i to, co warto tam uwiecznić, to oczywiście jest to otwarta kwestia i z racji tego, że to duży obszar, można pozwolić sobie na naprawdę wiele.