Mam AZS i chciałbym zrobić sobie tatuaż, ale boję się, że skóra źle zareaguje. Czy ktoś z AZS ma tatuaż? Jak wyglądała gojenie i czy pojawiły się jakieś komplikacje?
Mam AZS i chciałbym zrobić sobie tatuaż, ale boję się, że skóra źle zareaguje. Czy ktoś z AZS ma tatuaż? Jak wyglądała gojenie i czy pojawiły się jakieś komplikacje?
Jak u ciebie to azs się objawia? Bo z tym bywa różnie i niektórym odradza się w ogóle tatuowanie, choć trochę nadwyraz moim zdaniem, bo nawet osoby z łuszczycą potrafią zrobić sobie tatuaż
Cześć, ja mam AZS i jestem prawie w połowie wytatuowany. Jednak u mnie od wielu lat choroba jest w remisji, bardzo rzadko coś się dzieje ze skórą, oprócz mocnego wysuszenia i jakiejś wysypki. Gdy byłem dzieckiem, wyglądało to gorzej, bo robiły mi się swędzące rany szczególnie w zgięciach jak kolana i łokcie.
Jeśli coś się zadzieje np. swędzące liszaje i wysypka na wytatuowanej skórze, to gdy odpuści, tatuażowi nic się nie dzieje i nie traci swoich walorów wizualnych. Jednak tak jak mówię, staram się utrzymywać skórę w dobrej kondycji + u mnie AZS obecnie jest bardzo łagodne. Pytanie jak to wygląda u ciebie?
Gojenie trwało trochę dłużej niż normalnie, ale udało się. Polecam przedyskutować to z dermatologiem i nie robić tatuażu na zaognionej skórze.