Prawidłowe ustawienie zasilacza jest zmorą dla wielu początkujących w zawodzie tatuatora osób. Sprawa jest ułatwiona w sytuacji, gdy zasilacz posiada jedynie jedno pokrętło do regulacji napięcia, tu wystarczy wycyrklować te właściwe i po problemie. Schody zaczynają się przy zaawansowanych zasilaczach wyposażonych w wiele przełączników i tym podobnych. Taki sprzęt to domena doświadczonych tatuażystów, którzy metodą prób i błędów znaleźli dla siebie złoty środek. Tak czy siak praktyka pokazuje, że najlepszym napięciem dla maszynki przy tworzeniu linii jest 7,5 – 8,5V, natomiast przy cieniowaniu 8-10V.