Takie ala witrażowe wstawki od zawsze mi się podobały, widziałam tu taki tatuaż w trójwymiarze, gdzie zza takiego okna witrażowego jakby w kościele wyłaniała się twarz kobiety, to zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Tu też jest spoko, mimo tych czarnych plam, które tak średnio mi leżą.
Takie ala witrażowe wstawki od zawsze mi się podobały, widziałam tu taki tatuaż w trójwymiarze, gdzie zza takiego okna witrażowego jakby w kościele wyłaniała się twarz kobiety, to zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Tu też jest spoko, mimo tych czarnych plam, które tak średnio mi leżą.