Matka z dzieckiem na rękach
Jeżeli chodzi o tego typu tatuaże, to coraz częściej dochodzi do powielania tych samych wzorów. Chodzi mi tutaj głównie o motyw matki trzymającej dziecko na rękach, do którego w niektórych przypadkach jest jeszcze dołączona data narodzin i imię. Chciałbym skupić się konkretnie na tym tatuażu i pokazać, że jeden obraz może mieć różne oblicza i wcale nie trzeba robić „kopiuj, wklej” ze skóry na skórę.
Warto przeczytać: Skąd czerpać pomysły na tatuaże?
Powielanie w kółko tego samego tatuażu
Ten sam wzór można zinterpretować na całą masę o wiele ciekawszych sposobów, lecz najwyraźniej szerokiemu gronu dziewczyn nie chce się tego robić i wolą jeden do jeden skopiować wyżej wspomniany motyw. Widzę to tak, że albo nie mają wiedzy na temat różnorodności stylów, w jakich tatuaże mogą zostać wykonane, albo nie mają wystarczającej kwoty na zaprojektowanie innej wariacji tegoż motywu i wykorzystują to, co zostało już przez kogoś wykonane.
Jest jeszcze możliwość, że akurat ten jeden wzór podoba się wszystkim kobietom naraz, co akurat by mnie trochę zdziwiło, mając w pamięci jak moja dziewczyna (znając inne historie to nie tylko moja), potrafi pieklić się gdy inna dziewczyna jest tak samo ubrana. Być może powtarzalność tatuaży rządzi się swoimi prawami i tu płeć piękna nie widzi tak dużego problemu jak w przypadku identycznych ubrań.
Jeden motyw wykonany w różnych stylach
Poniżej znajdują się prace, które przedstawiają ten sam widok, czyli matkę z dzieckiem na rękach lub matkę tulącą do siebie dziecko. To, co jednak rzuca się od razu w oczy, to odmienność tych tatuaży. Wykonane są w różnych stylach, przez różnych tatuażystów. Jak widać bez problemu tę samą tematykę, można uchwycić z nieco innej strony. Całkiem niedawno napisałem artykuł o oryginalności tatuaży i motyw, który wziąłem tym razem na tapetę, idealnie wpisuje się w ten temat.
Wszystko ma swoje granice, w tym oryginalność, dlatego nie można być unikalnym w nieskończoność i prędzej czy później tatuaże będą się powtarzać. Można jednak wyjść temu naprzeciw i jeżeli nie chcemy zmieniać diametralnie dziary, która wpadła nam w oko, to chociaż w małym stopniu ją zmodyfikujmy. Wystarczy zamienić jakieś detale, wyrzucić coś lub dodać, to naprawdę nie jest tak trudne to zrealizowania. Nie wszystkie wzory wyglądają dobrze w poszczególnych stylach, ale poszerzanie wiedzy w tym zakresie, będzie działać tylko i wyłącznie na plus, dlatego tak często do tego zachęcam.
Tatuaże nie muszą wyglądać tak samo
Wszystkim mamom z okazji Dnia Matki chciałbym życzyć wszystkiego najlepszego! Jeżeli jakaś mama czyta ten artykuł, mam nadzieję, że zachęciłem ją do poszukiwania inspiracji w wielu różnych miejscach i poszerzania swoich horyzontów w dziedzinie tatuaży. Czasem nie ma możliwości stworzenia czegoś innowacyjnego, ale w tym przypadku moim zdaniem jest bardzo duże pole do popisu, co załączone zdjęcia tylko potwierdzają.
Nie tylko z niemowlakiem na rękach
Oprócz tatuaży przedstawiających mamę z niemowlęciem w ramionach równie popularne są projekty rodziców z ich pociechami o kilka lat starszymi. Tu również jest szerokie pole do popisu i o ile wcześniejszy wzór jest zarezerwowany wyłącznie dla kobiet, tak tu mogą sięgnąć po niego również ojcowie. Mama idąca z córką lub synem za rękę to miły widok, dlatego też zaczął być przenoszony na skórę w formie tatuażu. Powtórzę się po raz kolejny i dodam na koniec, że taką scenę można przedstawić na całą masę różnorodnych sposobów i konwencji, dlatego nie zamykajmy się na jeden wzór.
Warto przeczytać: Tatuaże na dzień kobiet