Elastyczność skóry ma duży wpływ na tatuaż
Skóra człowieka jest mocno elastyczna, dzięki czemu nawet przy przybraniu dużo na wadze lub jej drastycznym spadku, wytatuowany wzór nie ulegnie jakiejś ogromnej zmianie. Tatuaż będzie reagował na wahania wagi i dostosowywał się do danej sytuacji, do momentu aż nie dojdzie do skrajności. Funkcjonuje błędne przekonanie, że gwałtowny przyrost wagi lub jej spadek stoi za pogorszeniem stanu tatuażu, a w rzeczywistości większe znaczenie ma elastyczność skóry, która u różnych osób, może być odmienna. Wydawać mogłoby się, że w przypadku kobiet w ciąży sytuacja wygląda tak samo, jednak ona rządzi się swoimi prawami. Chodzi tutaj głównie o rozstępy, które pojawiają się na skórze po urodzeniu dziecka, to one mają największy wpływ na źle wyglądający tatuaż.
Rozstępy w ciąży największym wrogiem tatuażu
Czym są rozstępy, nie muszę płci pięknej tłumaczyć, bo wiedzą na ten temat zdecydowanie więcej ode mnie i nie chcę się stawiać w pozycji specjalisty od tego typu rzeczy. Mnie interesują wyłącznie tatuaże. Jeśli pojawią się w obrębie wytatuowanej skóry, prawdopodobnie zostawią po sobie trwałe ślady, co będzie widoczne gołym okiem na tatuażu. W takiej sytuacji najlepiej odczekać parę lat aż rozstępy „dojdą do siebie” i wtedy będzie można nanieść na nie bez problemu poprawki u tatuażysty lub zastąpić poprzedni wzór czymś kompletnie nowym. Jednak jeśli dana kobieta ma w planach kolejnego potomka to lepiej, żeby z takimi decyzjami się wstrzymała, ponieważ wróci do punktu wyjścia.
Tatuaże, które znajdują się w miejscach na ciele, w których skóra nie ulega rozciągnięciu, są niczym niezagrożone i ciąża nie wypłynie w żaden sposób na ich wygląd. Nie da się ukryć, że chodzi tutaj głównie (o ile nie w całości) o sam brzuch.
Wstrzymanie się z tatuowaniem okolic brzucha
Najlepszym rozwiązaniem dla kobiet jest wstrzymanie się z tatuowaniem okolic brzucha do czasu, w którym stwierdzą, że mają definitywnie dość ciąży. Wtedy ich tatuażom nic się nie stanie, bo po prostu nie będzie jak miało im się coś stać. Jednak nie zawsze jest to możliwe do zrealizowania, dlatego inną pożyteczną wskazówką jest picie dużych ilości wody oraz smarowanie wytatuowanej skóry specjalistycznymi kremami, które głęboko nawilżą i uelastycznią skórę podczas ciąży. Najlepiej, żeby taki preparat był pochodzenia naturalnego, dodatkowo obowiązkowo należy skonsultować z lekarzem, który wykluczy jego negatywny wpływ na dziecko. Gdy już dojdzie do rozstępów, to do ich złagodzenia także są dobre kremy na rynku, lecz nie czuję się w pozycji do polecania czegoś konkretnego. Najlepiej o to pytać kobiet, które przetestowały dany środek na własnej skórze i doskonale wiedzą, jakie jest jego działanie.
Zaznaczę jeszcze tylko, że tatuowanie w trakcie ciąży jest nieodpowiedzialnym zachowaniem i nigdy nie powinno być brane pod uwagę przez dziewczyny, które spodziewają się dziecka. Zresztą w szanującym się salonie tatuażu taka osoba byłaby odprawiona z kwitkiem i bardzo dobrze. To samo tyczy się okresu po ciąży, urodzenie dziecka nie oznacza, że świeżo upieczona mama może czym prędzej udać się do tatuażysty po nowy nabytek. Karmienie piersią jest niezwykle istotne w dobrym rozwoju dziecka i trzeba mieć to zawsze na uwadze!
Warto przeczytać: Jakich środków używać do dbania o tatuaż?
Całe ciało do dyspozycji, oprócz brzucha
Podsumowując duże różnice w wadze, zawsze będą miały większy lub mniejszy wpływ na wygląd tatuażu, lecz dzięki temu, że ludzka skóra jest bardzo elastyczna, musi dojść do drastycznej zmiany z chudnięciem lub tyciem. Rozstępy wpisane są w ciążę i nie da się ich całkowicie uniknąć, dlatego tatuaże na brzuchu przyszła mama powinna wziąć pod wątpliwość, w końcu mamy na ciele tyle potencjalnych miejsc na tatuaż. Kobiety, które mimo wszystko chcą mieć na brzuchu dziarę, zawsze będą mogły skorzystać z usług tatuażysty, który po urodzeniu dziecka i odczekaniu odpowiedniego czasu zajmie się podniszczonym tatuażem i przywróci mu dawny blask.