Bunt przeciwko zasadom
Jeśli mam być całkowicie szczery to nigdy przez myśl mi nie przeszło, żeby wytatuować sobie jakieś przekleństwo. Jeszcze do niedawna sądziłem, że moje zdanie podzielają wszyscy, lecz okazuje się, że byłem w błędzie. Jak to zwykle bywa, trendy powstałe za granicą, prędzej czy później trafiają na nasze polskie podwórko i nie inaczej było w tym przypadku. Styl, o którym mowa nosi nazwę ignorant tattoo i z założenia ma to być bunt przeciwko panującym zasadom. Tak to przynajmniej odbieram i pierwsze skojarzenia, jakie przyszły mi do głowy po zobaczeniu takich projektów to młodzieńczy wiek, w którym człowiek zaczyna dużo przeklinać, pić alkohol, palić papierosy i popisywać się przed rówieśnikami. Z takich zachowań jednak się wyrasta, a tatuaż? On w teorii zostaje na zawsze, więc sprawa wydaje się być co najmniej dyskusyjna.
Nawiązania do seksu
Wybierane hasła często są o podłożu seksualnym i niestety, bądź stety dotyczy to kobiet. To dziewczyny tatuują sobie w okolicach intymnych lub na tyłku napisy, które nawiązują w wulgarny sposób do seksu. O ile w młodym wieku może to nie przeszkadzać, tak z upływem lat będzie to coraz bardziej ciążyło danej osobie. Na korzyść działa wybór miejsca na ciele, bo teoretycznie są one na co dzień zasłonięte przez ubrania. Jednak przyjdzie od czasu do czasu okazja na wybranie się nad morze lub basen i co wtedy? Mama z dzieckiem będzie spacerować po plaży, a na jej tyłku będzie malowało się hasło „weź mnie pierdol”. Jeżeli taki tatuaż dalej będzie powodem do dumy, a nie wstydu to ja mam co do tego mieszane uczucia, delikatnie mówiąc. Dostrzegam tu żartobliwość, lecz nie wszyscy mają takie samo poczucie humoru, o co z resztą nie powinniśmy nikogo winić. Można oczywiście podpiąć to pod bycie wyzwolonym, ale wciąż wydaję mi się, że jest to przekroczenie pewnej granicy, która nie powinna zostać nigdy naruszona.
Warto przeczytać: Ciekawe cytaty na tatuaż.
Tatuaże popularne wśród młodych
Nie wiem, czy trafnym stwierdzeniem będzie to, że w Polsce ten styl wypromowała znana z kontrowersyjnych akcji influencerka Marta Linkiewicz, ale zakładam, że tak właśnie było. W swoich mediach społecznościowych pochwaliła się już paroma wulgarnymi tatuażami, które nawiązują bezpośrednio do sytuacji, przez które było o niej głośno w całym internecie. W sieci śledzi ją ogromna liczba ludzi, więc wystarczy, że raptem procent z nich zdecyduje się na podobną dziarę i mamy do czynienia z nową modą wśród młodych ludzi. Jeden z reprezentantów stylistyki ingnorant tattoo Krzysztof Chudziński zdradził, że jego klientami są najczęściej osoby w przedziale wiekowym 18-25 lat. Tatuaże mimo masy kontrowersji, jakie wywołują, to podobają się wielu ludziom i widać to najlepiej po odsłonach i lajkach na popularnych portalach społecznościowych. Jak widać młodzieży, podoba się balansowanie na granicy dobrego smaku.
Niebanalny styl, proste tatuaże
Padło z mojej strony trochę gorzkich słów, jeżeli chodzi o ten styl tatuażu, ale mam również coś pozytywnego do powiedzenia na jego temat. Nie wszystkie tatuaże w mojej opinii są złe, natrafiłem na wiele okazów, które sprawiły, że uśmiechnąłem się pod nosem, choć nie skłoni mnie to do tego, żeby wytatuować sobie taki napis jak „Zawsze kurwa coś jest nie tak” lub „Narkotyki wypocisz, kurestwa nie dasz rady”. Mógłbym zastanowić się nad małym prostym wzorem w tej konwencji. Zawsze to coś nowego i dobrze przemyślany projekt, byłby czymś naprawdę fajnym. Dla osoby, która nie jest dobrze zaznajomiona ze sztuką tatuaży, mogą one wyglądać na brzydkie i wykonane przez kogoś, kto nie zna się na tatuowaniu. Należy pamiętać o tym, że wygląd tych tatuaży nie jest spowodowany brakiem umiejętności tatuażysty, tylko wynika z określonej stylistyki, której głównym założeniem jest prostota.
Są granice, które powinny pozostać nietknięte
Na sam koniec powiem, że nic mi do tego, co ludzie pragną tatuować na swojej skórze. Tak jak napisałem w jednym z artykułów, każdy jest właścicielem swojego ciała i ma prawo, do umieszczania na nim cokolwiek, co mu tylko przyjdzie do głowy. Jednak gdy widzę, że coś jest przesadzone i idzie w złym kierunku, mam ochotę o tym wspomnieć, zachęcić do rozmowy na ten temat, bo być może to ja jestem dziwny i czegoś tu nie rozumiem. Moje zdanie może jedynie zachęcić do dalszej dyskusji, kijem biegu Wisły nie mam zamiaru zmieniać i nie w tym celu powstał ten artykuł. Doskonale wiem, że w dalszym ciągu znajdą się ludzie, którzy będą wybierać ignorant tattoo. Do tego tematu można jednak podejść bardziej kreatywnie, niż wybrać wulgarny tekst piosenki lub popularne obecnie młodzieżowe hasła. Tatuaże od zawsze były kontrowersyjne, ale w tym wydaniu osiągnęły apogeum kontrowersyjności i nie chciałbym, żeby ktoś później oceniał ludzi z tatuażami przez pryzmat tego, że widział gościa z napisem „kurwa mać” na swojej ręce.
Warto przeczytać: Czy tatuaże muszą mieć znaczenie?
Zdjęcia użyte w artykule zostały wykonane (w większości) w poznańskim studiu KTOF, które jest również autorem widocznych na zdjęciach tatuaży.