Realistyczny tatuaż w japońskich klimatach
Amerykański raper zagrał koncert na festiwalach Summer Smash i Smoething in The Water. To tam fani mogli po raz pierwszy zobaczyć nowe tatuaże artysty, który nie zamierzał ich w żaden sposób ukrywać, a wręcz przeciwnie pochwalić się całemu światu wzorem, który robi naprawdę duże wrażenie.
Na jego froncie znalazł się ogromnych rozmiarów tatuaż, przedstawiający japońską Maskę Oni, w której zębach znajduje się agresywny wąż, szykujący się do ataku. Natomiast na całych plecach dostrzec można tradycyjny hełm samuraja i lwa. Jak widać, obie prace są spójne tematycznie i utrzymane są w japońskim stylu. Chodzi tu o tematykę, nie o technikę wykonania, ponieważ nowe dziary Lil Uzi Verta nie powstały w duchu Irezumi (klasyczny, wielowiekowy styl tatuowania z Japonii), tylko tak jak to się robi w dzisiejszych czasach.
Zwrócić trzeba jeszcze uwagę na to, że był to cover up, który przykrywał stare, mało atrakcyjne tatuaże rapera. Tego typu tatuowanie należy do trudniejszych zadań, ale jak widać na zdjęciach, dla tatuażysty nie stanowiło to żadnego problemu.
Warto przeczytać: Irezumi, czyli japońskie tatuaże z długą historią
Topka wśród artystów tatuażu z całego świata
Za obie prace odpowiedzialny jest jeden tatuażysta, którego śmiało można nazwać światową czołówką branży tatuatorskiej. Joaquin Ganga to wysokiej klasy tatuator, specjalizujący się w realistycznym stylu tatuowania, można nawet rzec, że w ultrarealistycznym. Salon Artysty, który mieści się w Los Angeles, odwiedzają rozmaite gwiazdy amerykańskiego show-biznesu. Podobno tatuażysta za dzień pracy pobiera opłatę w wysokości około 100 tysięcy dolarów, co jest zawrotną kwotą i całkiem możliwe, że Ganga to najwyżej ceniący się tatuator na świecie.
Jednakże razem z wysoką ceną idzie w parze niesamowita jakość i dbałość o detale. Jego tatuaże można bez dwóch zdań nazwać fotorealistycznymi, w których dostrzec można efekt 3D. Dodać trzeba również to, że artysta nie potrzebuje wielu sesji na dopracowanie swoich tatuaży i działa naprawdę szybko, jak na tak bardzo szczegółowe wzory. Tatuażysta zdradził, że dziara Lil Uzi Verta obejmująca całą klatkę piersiową i brzuch zajęła mu dwie 8-godzinne sesje. Wychodzi więc na to, że maska Oni kosztowała rapera jakieś 200 tysięcy dolarów. Jak dodamy do tego dziarę znajdującą się na plecach, to wychodzi naprawdę zawrotna suma pieniędzy.
Warto przeczytać: Demi Lovato z nowym urodzinowym tatuażem