Witaj,
Gościu!

Największy fan Marvela

Nie będzie żadnym nadużyciem, kiedy powiem, że każdy z nas ma jakąś zajawkę w życiu coś, co go interesuje i w pewien sposób również definiuje jako człowieka. Ciężko mi wyobrazić sobie kogoś, kto nie uskutecznia żadnego hobby i nie robi nic wyłącznie dla własnej przyjemności. Nie inaczej jest z pewnym Kanadyjczykiem, który jest ogromnym fanem komiksowych i filmowych produkcji Marvela.

Człowiek z całym ciałem wytatuowanym w postacie ze świata komiksów marvela

Prawdopodobnie największy fan uniwersum Marvela

Mężczyzna nazywa się Rick Scolamiero, a jego ciało pokryte jest podobiznami aż 31 bohaterów oraz ich odwiecznych przeciwników wymyślonych przez członków Marvela. Już od najmłodszych lat zaczytywał się w komiksach autorstwa legendarnego Stana Lee i pomagały mu one przetrwać ciężkie czasy w dzieciństwie. Jego pierwszym komiksowym tatuażem jest Spider-Man i wylądował on na jego skórze w 2011 roku, by dać początek czemuś fantastycznemu, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Miał to być jeden z elementów większej kompozycji, mającej zajmować całą rękę, lecz gdy zobaczył finalną wersję swojego rękawa, spodobał mu się on tak mocno, że postanowił wytatuować kolejne postacie z komiksów.

Autograf Stana Lee wytatuowany na nadgarstku u mężczyzny

Wytatuowany podpis komiksowego twórcy Stana Lee

Tatuażysta, którego wybrał, zna się bardzo dobrze na rzeczy i wystarczy spojrzeć na jego prace, by zdać sobie z tego sprawę. Spełnieniem jego marzeń było spotkanie wspomnianego wcześniej Stana Lee, który nie omieszkał złożyć mu na nadgarstku swojego autografu. Długo nie czekał, żeby w tym samym miejscu zrobić sobie identyczny tatuaż.

Nogi pokryte w całości kolorowymi tatuażami postaci z komiksów marvela

Nogi pokryte w całości kolorowymi tatuażami

Aby można było podziwiać jego wszystkie tatuaże, musiał przejść przez wiele sześciogodzinnych sesji u swojego ulubionego tatuażysty. Najbardziej bolesnym miejscem według niego do tatuowania jest wewnętrzna strona uda, którą wyznaczył na zobrazowanie dobrze znanego wszystkim Hulka. Trzeba przyznać, że ma on dużą tolerancję na ból, ponieważ przez ostatnie siedem lat tatuował swoje ciało raz w miesiącu. Złożyło się to na 350 godzin spędzonych w studiu tatuażu! Jest to liczba obok, której nie można przejść obojętnie.

Więcej na temat bólu występującego przy tatuowaniu przeczytać można pod tym linkiem: Miejsca na ciele, które są wyjątkowo bolesne na tatuaż. Zapraszam do lektury!

Wytatuowany tors i cała ręka z postaciami superbohaterów marvela

Komiksowe tatuaże, które przyciągają wzrok przechodniów

Teraz często zdarzają mu się sytuacje, kiedy nieznajomi ludzie zatrzymują go na ulicy, by zapytać o jego tatuaże. Jest z nich dumny i gdy ktoś zadaje mu pytanie, czy nie będzie żałował swojej decyzji, gdy będzie już w sędziwym wieku, to zawsze odpowiada w jeden sposób, że żałować będzie jedynie rzeczy, na które zabrakło mu odwagi. Oprócz zwykłych przechodniów został również doceniony przez Księgę Rekordów Guinnessa, w jakiej został umieszczony z powodów swoich tatuaży. Nigdy nie spodziewał się tego, że zostanie w ten sposób doceniony, zwłaszcza że jest to coś, co kocha i traktuje to jako pasję.

O innym rekordzie Guinnessa związanym z tatuażami można przeczytać pod tym linkiem: Maszynka do tatuowania w protezie ręki. Zapraszam do lektury!

Typ z wytatuowanym rękawem

Imiona wszystkich bohaterów komiksów, których wytatuował

Oto wszystkie postacie, jakie wytatuował na swoim ciele Kanadyjczyk. Przedstawione zostały one w kolejności od góry do dołu i są to Mystique, Galactus, Silver Surfer, Phoenix, Wolverine, Spider-Man, Black Widow, Spider-Man 2099, Doctor Octopus, Mary Jane, Black Cat, Gwen Stacy, Green Goblin, Venom, Groot, Rocket, Gamora, Star Lord, Drax, Daredevil, Deadpool, Red Skull, Capitan America, Loki, Thor, Iron Man, Fin Fang Foom, Hulk, Thanos, Ultron oraz Vision.

O autorze
macur14

macur14

Tatuaże to moja pasja, którą pielęgnuję każdego dnia. W tym temacie siedzę już od paru dobrych lat i ciągle czuję głód zdobywania nowej wiedzy, którą później z chęcią dzielę się z innymi. Najlepszym przykładem będzie tutaj niniejszy blog, którego mam przyjemność prowadzić i forum, którego jestem moderatorem. W licznych postach i komentarzach na Dziarowni służę pomocą i odpowiadam na pytania związane ze sztuką tatuażu.

Na co dzień natomiast jestem copywritterem, a w swoich tekstach poruszam rozmaite tematy. Stale rozwijam się pod tym kątem, zaliczając kolejne szkolenia, aby warsztat moich umiejętności mógł się poszerzać. Jeśli podoba ci się sposób, w jaki piszę, odezwij się do mnie, to nawiążemy współpracę.

Współpraca: [email protected]

Dodano: 16.07.2018