Tatuaże członków gangu z serialu Sons of Anarchy

Serial o działalności gangu motocyklistów

Zacznę od tego, że uwielbiam tematykę związaną z przestępczością zorganizowaną i gdy dowiedziałem się o produkcji Synów Anarchii, nie mogłem być bardziej szczęśliwy, zwłaszcza że obejrzałem w tamtym okresie praktycznie wszystko, co dotyczyło szeroko pojętej gangsterki. W serialu ujął mnie autentycznie przedstawiony świat i sama fabuła, która mimo swoich wad, wciąż była porządnie opowiedzianą historią. W serialu poznajemy Jaxa Tellera, który jest wiceprezesem w klubie motocyklowym SAMCRO, czyli tytułowych Son’s of Anarchy. Przez kilka sezonów będziemy śledzić poczynania jego i pozostałych członków gangu. Poznamy trudne realia przestępczego życia i chęć wyrwania się z niego. Pomimo tego, iż Jax chciałby zacząć działać legalnie, wsiąka coraz bardziej w kryminalny świat, zostając w pewnym momencie przywódcą klubu, otrzymując tytuł prezydenta. To jedynie zarys całej opowieści, lecz w tym artykule nie mam zamiaru przybliżać fabuły, tylko skupić się na tatuażach, które dla członków gangu miały ogromne znaczenie.

Warto przeczytać: Znaczenie tatuaży rosyjskich przestępców.

Tatuaż przypieczętowaniem przynależności do klubu

Członkiem gangu nie mógł zostać każdy. Rekrutacja podlegała twardej selekcji i tylko osoby prowadzące określone życie podlegające zasadom klubu i będące bezwzględnie lojalne dla „sprawy”, mogły otrzymać zaszczyt dołączenia do grupy. Członkostwo wiązało się z wytatuowaniem niemalże na całych plecach tatuażu, przedstawiającego logo gangu i jego nazwę, wraz z dystryktem, do którego należał. Gangi motocyklowe pomimo występowania pod jedną nazwą zajmują różne terytoria i historia zna przypadki, w których reprezentanci poszczególnych odłamów tego samego gangu, zwalczali się nawzajem. Gdy stawka toczy się o duże pieniądze i władzę przyjaźnie i sojusze mogą szybko odejść w zapomnienie na rzecz czystego zysku. Wracając do tatuażu, to był on identyczny jak naszywka na klubowych kamizelkach, które gangsterzy nosili z dumą, lecz nie zawsze mogli to robić. W serialu jest powiedziane, że w świetle prawa są one uznawane za barwy gangów, a publiczne obnoszenie się z przynależnością do jednego z nich jest nielegalne. Oprócz tego członkowie klubu z racji swej przestępczej natury prędzej, czy później trafiają do więzienia, gdzie noszenie ich ukochanych skórzanych kamizelek jest niemożliwe. W takich sytuacjach ogromny tatuaż na plecach daje jasny przekaz, mówiący „należę do Synów Anarchii”, co w więziennych realiach daje innym do myślenia, że nia mają do czynienia z samotnikiem, tylko z kimś, kto otrzyma wsparcie, kiedy będzie tego potrzebował.

Bohaterowie serialu z realistycznymi tatuażami

Główny bohater serialu podobnie jak reszta jego kumpli posiada wiele tatuaży. Oprócz wspomnianego loga gangu na plecach ma dziary upamiętniające jego zmarłego ojca, chorego brata oraz jednego z synów. Na ciele znalazło się również miejsce dla innych tatuaży związanych z klubową przynależnością. Szereg takich wzorów posiadają wszyscy członkowie gangu, najczęściej przedstawiają one Mrocznego Żniwiarza z kosą i oczywiście nazwę organizacji, całą lub w skrócie. Tatuaże, które pokrywają skórę aktorów, wyglądają jak najbardziej na prawdziwe i myślę, że każdy miałby problem z rozpoznaniem ich jako fałszywe. To pokazuje, że dla twórców aspekt tatuaży miał duże znaczenie, nie chcieli potraktować tego po macoszemu i muszę przyznać, że wyszło im to świetnie. Widać, że zrobili poważne rozeznanie w środowisku motocyklistów i zebrane przez nich materiały, przełożyły się na realistyczny wizerunek gangsterów, których gdybyś spotkał w realnym życiu, pewnie uznałbyś ich za prawdziwych bandziorów.

Prawdziwe tatuaże członka gangu motocyklowego

Przy produkcji serialu swoje palce maczali prawdziwi członkowie gangu motocyklowego. Jeden z nich noszący w serialu ksywę Happy w rzeczywistości należy do Aniołów Piekieł. Klub posiada międzynarodowe koneksje, a powstał w Kalifornii, czyli miejscu, które jest domem serialowych Synów Anarchii. Początkowo jego rola ograniczała się do doradcy technicznego i konsultanta od tego, jak wyglądają realia członków motocyklowego gangu. Jednak udało mu się namówić twórców do dania mu szansy wystąpienia w serialu, jako pełnoprawny aktor. Mimo iż jest totalnym amatorem w tej dziedzinie, to odgrywana przez niego postać, wydawała się autentyczna w swoich działaniach od samego początku i jest to niewątpliwie zasługą jego prywatnego życia. Jego tatuaże są w pełni prawdziwe, w przeciwieństwie do reszty obsady, która otrzymała dziary tylko na czas realizacji serialu. Ciekawostką jest to, że aktor wcielający się w postać Jaxa ma tatuaż na plecach, który musiał być maskowany makijażem za każdym razem, gdy dana scena wymagała od niego rozebrania się. W jej miejscu musiało znajdować się ogromne logo Son’s of Anarchy. W jednym z wywiadów przyznał, że ten proces był dla niego męczący i czasochłonny. Taką cenę był w stanie zapłacić, żeby jego bohater ze swymi dziarami prezentował się jak jeden z przestępców.

Warto przeczytać: Shia LaBeouf zrobił prawdziwe tatuaże na potrzeby filmu!

Aktor, który zaprojektował tatuaże do serialu

Aktor wcielający się w serialowego Opiego, najlepszego przyjaciela Jaxa powiedział w wywiadzie, że ma parę swoich tatuaży i tak samo, jak Charlie Hunnam (odtwórca głównej roli) zmuszony jest do zakrycia ich makijażem. Najśmieszniejsze jest to, że w tych miejscach następnie nakładane są sztuczne tatuaże pasujące bardziej do gangsterskiej natury jego bohatera. Z racji tego, że interesuje się od wielu lat sztuką tatuażu, zgłosił się do zaprojektowania kilku z nich na potrzeby serialu. Według jego doniesień sztuczne dziary, które pokrywają ciała aktorów, potrafią się utrzymać nawet do 3 tygodni, co trzeba przyznać, jest imponującym wynikiem. Na pewno stoi za wyglądem tatuaży jego postaci, co do innych osób występujących w serialu nie mam pewności, lecz patrząc po tym, ile dostał od producentów swobody w ich projektowaniu, śmiem twierdzić, że przyłożył rękę do przynajmniej paru innych wzorów pojawiających się na ekranie.

Usuwanie tatuaży za złamanie zasad gangu

Dołączając do klubu, musisz wytatuować jego logo na plecach, a co się dzieje, kiedy z jakiegoś powodu jesteś zmuszony do jego opuszczenia? W sumie można wyliczyć trzy rozwiązania. Pierwsze z nich, najbardziej radykalne to po prostu śmierć. Jeśli zdradziłeś gang, nie masz możliwości ujścia z życiem, musisz za to słono zapłacić, przyjmując kulkę w głowę. Druga opcja zakłada usunięcie tatuażu na plecach przy użyciu noża lub palnika. W serialu przedstawiona jest scena, w której wydalony z organizacji członek może wybrać sposób pożegnania się z klubową dziarą. Ostatnie wyjście to zakrycie wszystkich tatuaży związanych z klubem czarnym tuszem w stylublackwork / blackout. Ten sposób wydaje się najbardziej humanitarny i taki los spotkał wieloletniego przywódcę SAMCRO, Clay’a. Zamaskowanie jego tatuaży przez pozostałych członków było dla niego poniżające i dobitnie pokazuje, że nawet prezytent, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje działania przeciwko dobrym interesom klubu. W świecie serialu rządzą bezwzględne zasady, których złamanie ma swoje przykre konsekwencje i to, co zostało nadane tobie przez klub, również przez niego może zostać tobie odebrane i to dożywotnio.

Warto przeczytać: Usuwanie tatuaży byłym członkom gangu.

Tatuaże elementem przestępczego półświatka

Wydaje się, że tatuaże są nierozłącznie związane ze środowiskami, w których króluje przestępczość. W organizacjach pokroju Synów Anarchii dziarami łatwo można pokazać przynależność i lojalność. Odpowiedni strój to jedno, ale to tatuaże wiążą cię z danym gangiem na całe życie. W serialu pokazano także członków między innymi nazistowskich ugrupowań, które pokazywały reprezentowane przez siebie wartości poprzez określone tatuaże. Najlepiej widać to w scenach odbywających się na terenie więzienia, gdzie gangi skin headów posiadają dużą władzę. To jednak materiał na osobny artykuł, który pewnie kiedyś pojawi się na łamach tego bloga.

Warto przeczytać: Rosyjscy gangsterzy i ich tatuaże w Londynie.