Witaj,
Gościu!

Styl Chicano, który narodził się pośród latynoskich gangów z Los Angeles

Styl tatuażu znany pod nazwą Chicano, jeszcze kilka dekad temu był związany wyłącznie z amerykańskimi przestępcami latynoskiego pochodzenia, którzy na teren swoich działań wybrali Zachodnie Wybrzeże, w tym głównie Los Angeles. Jednak jakiś czas temu tatuaże te, wyszły poza ich hermetyczny krąg i rozprzestrzeniły się na całym świecie wśród normalnych ludzi, czyli poczciwych obywateli, którzy nie mają z przestępczością nic wspólnego. Z tego względu warto poznać, co stoi za stylem Chicano.

tatuaż chicano na całych plecach

Cechy charakterystyczne dla tatuaży Chicano

Zacznijmy od tego, czym tak w ogóle charakteryzuje się styl Chicano. Pierwsze co przychodzi na myśl to sceny nawiązujące do gangsterskiego życia, w których znaleźć można pełen wachlarz czynności nawiązujących do przestępczości. Nie są to jednak obrazy, jakie można znać z takich filmowych klasyków jak „Ojciec Chrzestny”, czy „Chłopaki z Ferajny”. W tym przypadku mamy do czynienia z działalnością ulicznych gangów z Los Angeles, którym daleko do ubranych w eleganckie, skrojone na miarę garnitury włoskich mafiozów.

Mamy tu obrazy plików banknotów zarobionych na handlu narkotykami, pistolety i karabiny, seksowne i skąpo ubrane kobiety, wizerunki członków rodziny lub towarzyszy z gangu, nazwy i hasła nawiązujące do konkretnych ugrupowań i ich dzielnic oraz samochody. Nie są to jednak jakieś tam samochody, tylko lowridery, które są mocno związane z latonyskimi przestępcami. Ich charakterystycznego wyglądu nie można pomylić z żadnym innym autem. Można śmiało powiedzieć, że lowridery są nieodłącznym elementem gangsterów z Zachodniego Wybrzeża USA. Poza tym pełno tu symboliki związanej z religią chrześcijańską oraz azteckimi korzeniami. Tatuaże Chicano nawiązują również do samego miasta, w którym zostały zapoczątkowane, czyli Los Angeles.

Warto przeczytać: Tatuaże w Japonii i przestępczość zorganizowana

portret dziewczyny tatuaż chicano

Wzór, który szturmem wdarł się do świata tatuażu

Jest jednak coś jeszcze, motyw, który zyskał największą popularność poza środowiskiem kalifornijskich ulic i jest to dziewczyna (mężczyźni również się zdarzają), na której twarzy maluje się makijaż podobny do tego, jaki można zauważyć u klauna w cyrku lub klaun we własnej osobie. Jest to nawiązanie do słów „Laugh now, cry later”, które zresztą potrafią być tatuowane obok takich portretów. Ludzie często sobie nie zdają nawet sprawy z tego, że wzór, jaki wybrali, nawiązuje do stylistyki wypracowanej w obrębie Chicano. Odnośnie płaczu to popularne jest także tatuowanie łez przy portretach, które mają symbolizować tęsknotę za utraconą wolnością. To akurat dobrze znany motyw w środowisku więziennym, nie tylko wśród meksykańskich gangsterów.

Oczywiście tatuaże, które tutaj pokazuje, nie są zrobione ręką członka gangu, tylko przez profesjonalnych tatuażystów, którzy inspirowali się tym, co można zaobserwować w latynoskich dzielnicach amerykańskich miast. Jest to wariacja na temat tamtego stylu, która wybiera najbardziej atrakcyjne dla oka elementy i serwuje je w bardzo dobrej jakości.

rękaw z tatuażami w stylu chicano

Przestępcy, którzy przez tatuaże wyrażają swoją tożsamość

Tatuaże z tego nurtu utrzymane są w czarno-szarej kolorystyce, przywodząc na myśl rysunki wykonane ołówkiem na kartce. Stylistyka znana z Chicano w głównej mierze rozwinęła się za więziennymi murami, gdzie członkowie gangów wykonywali je ręcznie skonstruowanymi maszynkami, używając do tego pigmentu, który również wykonali we własnym zakresie. Dlatego jego jakość nie była powalająca, a uzyskany kolor w większości przypadków był właśnie szary lub niebieski, niczym atrament z długopisu.

Meksykanie i ogólnie społeczność latynoska, w której skład wchodziły również inne narodowości przez lata spychani byli na margines w Stanach Zjednoczonych. Duża część Latynosów znalazła się w tym kraju nielegalnie, w grę wchodziły jeszcze inne animozje np. te na tle rasistowskim i ksenofobicznym. Zmuszeni byli poniekąd radzić sobie sami, oddzieleni od reszty społeczeństwa, co stworzyło grunt pod przestępcze działania i utworzenie się gangów, które początkowo miały za zadanie chronić swoich, by z czasem przerodzić się w pełnoprawne kryminalne organizacje, które zaczęły mocno zaznaczać swoją obecność na Zachodnim Wybrzeżu.

W ten sposób wytworzyła się ich niejako odrębna subkultura, która określała to jak gangster z latynoskiej dzielnicy powinien wyglądać, czyli w co się ubierać, jak mówić, jakim samochodem jeździć i oczywiście, jakie tatuaże nosić na swojej skórze. Wzory są nacechowane ich kulturowym dziedzictwem, wymieszanym z otaczającym ich kryminalnym półświatkiem. Niekiedy tatuaże nawiązywały również do poglądów politycznych i przeciwstawiania się policji.

Warto przeczytać: Więzienna tradycja pokrywania ciała tatuażem u rosyjskiej mafii

Zdjęcia członków latynoskich gangów i ich tatuaży:

O autorze
macur14

macur14

Tatuaże to moja pasja, którą pielęgnuję każdego dnia. W tym temacie siedzę już od paru dobrych lat i ciągle czuję głód zdobywania nowej wiedzy, którą później z chęcią dzielę się z innymi. Najlepszym przykładem będzie tutaj niniejszy blog, którego mam przyjemność prowadzić i forum, którego jestem moderatorem. W licznych postach i komentarzach na Dziarowni służę pomocą i odpowiadam na pytania związane ze sztuką tatuażu.

Na co dzień natomiast jestem copywritterem, a w swoich tekstach poruszam rozmaite tematy. Stale rozwijam się pod tym kątem, zaliczając kolejne szkolenia, aby warsztat moich umiejętności mógł się poszerzać. Jeśli podoba ci się sposób, w jaki piszę, odezwij się do mnie, to nawiążemy współpracę.

Współpraca: [email protected]

Dodano: 15.01.2022