Witaj,
Gościu!

Tatuaż na łokciu – bolesny proces zdecydowanie warty efektów

Ręka jest niewątpliwie jednym z najczęściej wybieranych miejsc na ciele do wytatuowania. Mowa tu zarówno o górnej części – ramienia oraz dolnej – przedramienia. Są to miejsca dobrze widoczne i względnie najmniej bolące, co ma znaczenie w szczególności, gdy tatuujemy się po raz pierwszy. Dużo osób jednak szerokim łukiem omija obszar je dzielący, czyli łokieć. Nie dzieje się tak bez powodu, albowiem wykonanie dziary na łokciu potrafi nieźle dać w kość i nie każdy jest gotów na takie poświęcenie. To wielka szkoda, ponieważ łokieć jest miejscem, który daje duże pole do popisu i można kreatywnie podejść do jego wytatuowania, co postaram się zobrazować w niniejszym artykule.

tatuaże pajęczyny na dwóch łokciach

Tatuaże umiejscowione na łokciu są bardzo bolesne

Zacząć należy od rozwiania wątpliwości, czy wytatuowanie łokcia faktycznie jest tak bolesne, jak to wszyscy opisują. Takie przekonanie nie wzięło się znikąd i jak najbardziej ma odzwierciedlenie w rzeczywistości i ma to bezpośredni związek z anatomią ludzkiego ciała, a konkretnie, z tym że przez łokieć przechodzą trzy główne nerwy.

Każdy z nas przynajmniej raz w życiu uderzył się w łokieć i poczuł specyficzny ból przeszywający całe ciało. Ma to właśnie związek z jego mocnym unerwieniem. Oprócz tego skóra na łokciu jest wyraźnie grubsza, niż na reszcie ciała, co wbrew pozorom nie zmniejsza bólu, tylko go potęguje, ponieważ tatuażysta zmuszony jest do mocniejszego wbijania igły. Im bliżej środka łokcia tym ból staje się większy, dla wielu osób wręcz nie do wytrzymania.

Niemniej jednak gdyby wykonanie tatuaży w miejscu, jakim jest łokieć, było niemożliwe, to nikt by ich nie posiadał, a jest wielu ludzi, którzy mogą się pochwalić taką dziarą. Ba! Spotkać można wydziaranych, którzy postawili na kolorowe tatuaże, a powszechnie znanym jest fakt, że tatuowanie w kolorze jest zdecydowanie bardziej bolesne od używania wyłącznie jednego - czarnego barwnika.

Warto przeczytać: Cenne rady dla osób robiących pierwszy tatuaż

tatuaż na łokciu duża czarno-szara mandala

Problem gojenia tatuaży związany ze specyfiką stawu łokciowego

Kolejną przeciwnością, która nie ułatwia wytatuowania łokcia, jest fakt, że jest on stawem, który w ciągu dnia jest niemalże cały czas aktywny. Skóra w jego obrębie jest w ruchu, co może powodować mniejsze lub większe komplikacje w trakcie gojenia tatuażu.

Z tego powodu warto stosować produkty do odpowiedniej pielęgnacji wytatuowanej skóry, najlepiej takie, które oparte są na naturalnych składnikach. Tu jako dobry przykład może posłużyć neba.pl/krem-do-tatuazu, którego współczynnik naturalności wynosi aż 98%. Zazwyczaj proces gojenia trwa około trzech tygodni, lecz tatuaże w tym miejscu mogą dochodzić do siebie odrobinę dłużej.

czarno-szare ciernie tatuaż dookoła łokcia

Dobry pomysł na tatuaże w obrębie łokcia

Gdy strach przed bólem zostanie przezwyciężony, to z pewnością dziara na łokciu będzie noszona z dumą, zwłaszcza że tak jak wspomniałem na wstępie, niewiele osób się na taki krok decyduje, co pozwala na wyróżnienie się w gronie innych miłośników tatuaży. Pocieszające jest to, że sam łokieć nie jest obszernym fragmentem, więc wytatuowanie go nie powinno zająć dużo czasu.

Jest kilka klasycznych wzorów tatuaży, które zostały wręcz stworzone na łokcie, mowa tu o wykonanych w oldschoolowym stylu pajęczynach, wężach i mandalach. Te drugie robią duże wrażenie, gdy wykonane są w pełnym kolorze.

Jednak moim zdaniem najlepsze tatuaże to takie, które oplatają łokieć dookoła. Dlatego sprawdzą się tu mroczne motywy w postaci cierni, kolców, łańcuchów oraz drutów kolczastych. Zwinnie w łokieć wpleść można również takie wzory jak zwierzęce szczęki (a nawet całe ludzkie czaszki) lub potworniejsze, kojarzące się z jakąś niebezpieczną mistyczną bestią. Inspiracje można czerpać z rozmaitych filmów, gier, czy książek. Pamiętać należy także o wszelakiej maści tatuażach florystycznych, które w dużej mierze upodobała sobie płeć piękna.

Każdy pomysł warto skonsultować w wybranym przez siebie studiu tatuażu. Nie każdy wzór można dobrze dopasować do łokcia, lecz nie ma co się martwić, bowiem dobry tatuażysta będzie wiedział, jak zrobić tatuaże w tym problematycznym miejscu.

Warto przeczytać: Gdzie szukać inspiracji na tatuaże?

czarny tatuaż na łokciu rozbita szyba

Blackwork na łokciu to apogeum bólu

To tylko kilka przykładów tego, jakie tatuaże można zrobić na łokciu. Tak naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia i umiejętności tatuażysty w wybranym studiu tatuażu. Są osoby, które idą w totalne ekstremum, stawiając na tatuowanie całej ręki na czarno, stylem określanym jako blackwork (nazywany potocznie blachą). Tu nie ma litości i próby ominięcia łokcia, cała skóra tatuowana jest czarnym niczym noc tuszem. W takich przypadkach ból jest bez dwóch zdań największy.

kolorowy kwiat tatuaż na łokciu

Pusty fragment skóry, który warto wytatuować

Podsumowując, to warto rozważyć tatuaże w obrębie łokcia, szczególnie że może to okazać się fajnym uzupełnieniem dla innych tatuaży umiejscowionych na ręce. Ma to znaczenie nie tylko przy wrzutkach luźno rozrzuconych na ręce, ale również w przypadku rękawów. Gdy zdecydujemy się na ominięcie łokcia, będzie to wyglądało niekompletnie i taka pusta luka może rzucać się w oczy.

Zawsze można spróbować z tatuażami tymczasowymi, żeby zobaczyć, jak będą prezentować się na łokciu. To dobry sposób na obycie się z dziarą, zanim ostatecznie zdecydujemy się na ich sfinalizowanie w studiu tatuażu.

Warto przeczytać: Tatuaże blackwork urozmaicone białym tuszem

Więcej pomysłów na łokciowe tatuaże:

O autorze
macur14

macur14

Tatuaże to moja pasja, którą pielęgnuję każdego dnia. W tym temacie siedzę już od paru dobrych lat i ciągle czuję głód zdobywania nowej wiedzy, którą później z chęcią dzielę się z innymi. Najlepszym przykładem będzie tutaj niniejszy blog, którego mam przyjemność prowadzić i forum, którego jestem moderatorem. W licznych postach i komentarzach na Dziarowni służę pomocą i odpowiadam na pytania związane ze sztuką tatuażu.

Na co dzień natomiast jestem copywritterem, a w swoich tekstach poruszam rozmaite tematy. Stale rozwijam się pod tym kątem, zaliczając kolejne szkolenia, aby warsztat moich umiejętności mógł się poszerzać. Jeśli podoba ci się sposób, w jaki piszę, odezwij się do mnie, to nawiążemy współpracę.

Współpraca: [email protected]

Dodano: 01.12.2024