Co jakiś czas, bo w miarę regularnie na rynku gier wideo pojawia się nowa część Far Cry i o ile parę lat temu gracze doceniali innowacyjność w opowiadaniu historii i dobrze przemyślaną rozgrywkę, tak teraz pojawia się dużo głosów, że seria zaczyna zjadać własny ogon. Twórcom ewidentnie brakuje pomysłu, ale nie zawsze tak było, czego świetnym przykładem jest Far Cry 3.
Kratos to jedna z bardziej rozpoznawalnych postaci ze świata gier wideo. W szczególności jeśli skupimy się na miłośnikach ogrywania tytułów na konsoli PlayStation od Sony, gdyż to właśnie na tej platformie pojawił się po raz pierwszy i przez długie lata trwania serii, nie pojawiał się nigdzie indziej. Zmieniło się to dopiero w styczniu 2022 roku przy okazji premiery najnowszej gry God of War na PC. Czemu piszę o nim na blogu o dziarach? Otóż Kratos znany jest ze swojego charakterystycznego czerwonego tatuażu, a w najnowszej odsłonie pojawia się szereg postaci, które również parają dużą sympatią do tuszu i igieł.
Wiedźmin 3 to niewątpliwie jedna z najlepszych gier z gatunku RPG (i gier jako takich w ogóle) w historii branży gier wideo. Wróciłem do niej kolejny raz, tym razem chcąc ukończyć dwa pełnoprawne dodatki fabularne i widząc bardzo często postacie z licznymi tatuażami na ciele, pomyślałem, że warto napisać o tym parę słów, w końcu to strona poświęcona tatuażom.
Seria Assassin’s Creed doczekała się niedawno swej 12 odsłony! Odkąd pojawiła się po raz pierwszy na rynku gier wideo w jej strukturze zmieniło się naprawdę wiele i gracze, którzy do tej pory narzekali na wtórność mechanik i powtarzalność misji dostali produkt, który powinien zaspokoić ich wymagania. Wśród tych ludzi znalazłem się również ja i muszę powiedzieć, że Ubisoft tym razem mocno się postarał. Nie chcę rozpisywać się za dużo o samej grze, albowiem to nie recenzja, tylko chciałbym docenić jeden z jej aspektów, czyli customizację postaci, a konkretniej mówiąc tatuaże.
Dragon Age Początek to pierwsza część świetnie przyjętej gry z gatunku RPG, która w następnych latach doczekała się dwóch kontynuacji. Nie ukrywam, że tego typu gry trafiają do mnie najbardziej, niemniej jednak w tym przypadku przeszkadzał mi system walki. Przymknąłem na niego oko, żeby móc cieszyć się znakomitą fabułą i nie żałuję, bo mogę teraz napisać coś o tatuażach, które w tej grze pojawiają się w różnych kontekstach.
Parę ładnych lat temu powstał film Yamakasi, nakręcony przez francuskiego reżysera Luca Bessona, który opowiadał historię grupy znajomych, uprawiających parkour. Dla niewtajemniczonych jest to sztuka poruszania się po mieście w finezyjny sposób, tak bym to określił. W tamtym czasie cała masa ludzi zapragnęła mieć takie umiejętności jak bohaterowie filmu i sam się nawet na to na chwilę złapałem. Wspominam o Yamakasi nie bez powodu, w Mirror's Edge kierujemy dziewczyną, która w taki sam sposób porusza się po mieście, walcząc przy tym z despotycznymi władzami miasta. Ma specyficzne tatuaże, dlatego też postanowiłem coś o tym napisać.
Myślę, że miłośnikom gier nie trzeba przedstawiać odsłony GTA, która nosi nazwę San Andreas. Przez wielu uznawana jest za najlepszą odsłonę całego cyklu i choć sam przechodziłem ją kilkanaście razy, to najbardziej lubię to, co twórcą udało się osiągnąć przy okazji Grand Theft Auto IV. Niemniej w pełni rozumiem, z jakich względów San Andreas cieszy się tak dużą sympatią wśród graczy. Rockstars Games stworzyło ogromny świat, wypełniony wieloma aktywnościami i świetną fabułą. Poczynili ogromny przeskok względem poprzedniej części Vice City, wyprzedzając niejako całą branżę, dodając do gry elementy typowe dla gatunku RPG.
Popularna w Japonii (i nie tylko) seria gier opowiadająca o byłym przestępcy, który posiada niezwykłe umiejętności w sztukach walki, jakie wykorzystuje przeciwko swojemu dawnemu klanowi, W Yakuzie podziwiać można wiele tatuaży, które swoim wyglądem odnoszą się do faktycznych wzorów, wykorzystywanych przez japońskich gangsterów. Chociażby z tego względu warto zwrócić na ten tytuł uwagę.
W grach, które dotyczą przestępczego życia, nie może zabraknąć elementu, jakim są tatuaże. W serii Saints Row jest ich całkiem sporo i trzeba przyznać, że ten aspekt został przygotowany tak, jak należy.
Charakterystyczna łysina i kod kreskowy z tyłu głowy, to elementy rozpoznawcze najsłynniejszego zabójcy w historii gier wideo. Jaka historia kryje się za tym tatuażem? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w tym artykule.
