Historia zna wiele przypadków tatuowania więźniów, z tego rozwiązania korzystali starożytni Grecy i Rzymianie. Podobnie z ludźmi łamiącymi prawo postępowano w Japonii, gdzie tatuaż nawet w dzisiejszych czasach jest negatywnie odbierany przez społeczeństwo i utożsamiany jest głównie z wszelakiej maści przestępcami. Jednakże w tych przypadkach ktoś sam zdecydował o tym, że popełni przestępstwo, doskonale wiedział, jakie mogą być tego konsekwencje. Tatuaż był jednym z elementów kary, naznaczony w ten sposób człowiek, był po odbyciu wyroku trzymany na dystans przez resztę uczciwych obywateli. Ciężko było mu wrócić do normalności, ponieważ widziano w nim potencjalne zagrożenie i stosowano wobec niego zasadę ograniczonego zaufania. Temat, jaki chciałbym podjąć, dotyczy bardzo smutnej i niesprawiedliwej części ludzkiej historii, w której tatuaż odegrał niechlubną rolę.